Tekst piosenki:
spóźniona budzę się
nie mam czasu spojrzeć Bogu w twarz,
czeka na mnie lista banalnych spraw
zmęczona długim dniem
nie mam siły zmówić Ojcze Nasz
myśli, duszę, ciało położyć czas
ale chociaż morzy sen
wiem, że jest ktoś obok mnie
stukla stuk, puka puk
moje ciało śpi, dusza śpi
stuka stuk, puka puk
Panie obudź mnie bym mogła
drzwi otworzyć Ci
rano odwiedzasz mnie
zrobię kawę popatrzymy w dal
powiem Ci co w planach mam na ten dzień
wieczorem znowu przyjdź
potańczymy kupię kilka świec
w blasku gwiazd pokażesz niebo mi
gdybym jednak chciała spać
pukaj mocno do mych drzwi
stuka stuk, puka puk
moje ciało śpi, dusza śpi
stuka stuk, puka puk
moje ciało śpi i nie chce wstać
stuka stuk, puka puk
Panie obudź mnie bym mogła
drzwi otworzyć Ci
dotknij mych dłoni by przywitać chciały Cię
popatrz mi w oczy i rozkochaj w sobie mnie
tak z całych sił bym nie mogła dłużej spać
Panie obudź mnie
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):