STRACH: Co, boisz się mnie? To żenujące.
Jeśli nie byłoby mnie, nigdy nie napisałbyś ''Terapii''
Byłem dla Ciebie wsparciem, ale Ty nigdy się nie odwdzięczyłeś
To trochę pokręcone, ale tęsknię za tym, kiedy Ty i ja mieliśmy straszne sny
NF: Naprawdę nie chcę o tym rozmawiać.
STRACH: Cóż, wielka szkoda, Nate, zamknij się!
Teraz, gdzie skończyliśmy?
Wróćmy do dnia, kiedy
Ty i ja planowaliśmy to wszystko w piwnicy,
Płacząc w Twoim pokoju jak dziecko
NF: ,,Chciałbym, żeby mama tu była''
STRACH: My wszyscy chcemy - wtedy nie musielibyśmy o tym słuchać na każdej płycie
Wcale nie chcesz mnie zmienić
Tak, to stało się dzięki mnie
Naprawdę chcesz się pozbyć swojej głównej atrakcji?
Spakujmy torby i wróćmy teraz do Gladwin
Tak, to czas na trzecią płytę
I wiesz, że mam mnóstwo treści
Nie chcę Cię niepokoić
Ale coś się zmieniło
Wielu ludzi na nas patrzy
Powiedziałeś mi, że nie chcesz mnie w swoim życiu, ciężko to przetrawić
Więc odpowiedziałem Ci, że odejdę, kiedy umrzemy, a jeszcze nie umarliśmy
,,Therapy Session'' było piękne, Nate, ale zastanawiam się, co będzie następne
Tak, zdejmij tę głupią czapkę z głowy, kiedy do ciebie mówię, słyszałeś, co powiedziałem?
Nie lubisz więzienia, które dla ciebie zbudowałem?
Tak, chcesz usłyszeć coś śmiesznego?
Wciąż mówisz do mnie jak do obcego, ale byliśmy razem, od kiedy byłeś dzieckiem, tak
Wyciągnąłem nas z nieznanego
Powiedziałem Ci, że wszystko w porządku
Teraz próbujesz mnie od tego odciąć, jakbym nigdy nie był tego częścią
Jestem sercem tego, zrobiłem to wszystko
Tak, wsadziłem nas na odjechaną scenę
Musisz nie mieć mózgu
Jaki jest cel posiadania broni, jeśli nie potrafisz celować?
Jaki jest cel posiadania krwi, jeśli nie masz żył?
Jaki jest cel odczuwania miłości bez bólu?
Chodzi mi o to, że bez Ciebie ja bym nie istniał
Wiem, że mam obsesję na punkcie kontroli, ale musisz nauczyć się z tym żyć
Tak po prostu jest
Jeśli nie chciałeś, żebym mieszkał w Twoim domu, nie powinieneś pozwolić mi się wprowadzić
Jest tu wygodnie, mam swój własny pokój i wszystko
Lepiej nie będzie!
Mówisz, że chcesz żyć własnym życiem, więc obudź się i posłuchaj swojej rady
Po prostu jesteś zły, bo wiesz, że mam rację
Tak, pochlebia mi, że dałeś mnie do ,,Mansion'', ale powinieneś powiedzieć im prawdę
O Twoich rękach podczas najzimniejszych nocy
Nie powiedziałeś im o czasach, kiedy Ty i ja trzymaliśmy mikrofon
Mam na myśli, czym jesteś, na zewnątrz swojego umysłu?
Bo obydwaj będziemy, chodź, wyjdźmy na zewnątrz!
Czy to jest to, czego chciałeś?
Nas obu na otwartej przestrzeni? Zróbmy to więc
To znaczy, czemu to robisz?
Wiem, że jesteś zły, ale nie jestem w nastroju na to
Mamy płytę do nagrania
Więc czemu udajesz, jakbym nie był tego częścią?
I gdzie jest moja łopata?
Pewnie na tyłach - tam, gdzie zawsze jest
Nie możesz pozbyć się całego mnie
Jestem powodem-
NF: Nie, zamknij się, nie chcę słuchać kolejnego zdania
STRACH: Hej, jestem NF, ,,To ja mówię, czy może strach?'' Ha! Co za durne pytanie!
Tak, to prawdziwa muzyka do dnia, w którym umrzemy, prawda? Czy nie tak to leciało, Nathan?
NF: Chyba powiedziałem Ci, żebyś się zamknął
STRACH: No i co z tego? Wiesz, że nigdy nie słucham
Niech no zgadnę
Mamy zamiar wykopać dziurę, nagrać świetną płytę a potem się jej pozbyć?
Rapować o tym przez jakieś trzy minuty
Aj, to nawet głębokie, prawda?
Czekaj chwilę, chyba nie myślałeś żeby mnie tu zostawić?
NF: Nie, oczywiście, że nie, jeszcze trochę głębiej, wtedy wejdziemy do środka i przestaniemy kopać
STRACH: Woo!
Przez chwilę się bałem, myślałem, że kopaliśmy mój grób.
NF: Bo kopaliśmy, a co, nie lubisz się bać?
To dawka Twojego własnego leku
Co, nie smakuje Ci?
Mój terapeuta powiedział, żebym nie zakopywał moich problemów, ale będę szczery, stary, czuję się świetnie!
Myślę sobie, że musimy wrócić tam, gdzie zostałeś stworzony
Napisałem piosenkę dla Johnny'ego bez Ciebie, ale mu się nie spodoba, zobaczmy, jak ją przyjmie
Pewnie nawet nas nie pamięta, prawda?
Chciałbym móc zakopać swój gniew, ale oboje wiemy, że potrzebuję go do tej piosenki, on wciąż żyje w piwnicy
Prawie zrobione, powinienem zrobić to rok temu
Nie wiem, czemu czekałem
Wiesz, co zrobiłem, wywaliłem wszystko ze swojego prywatnego życia, słyszysz, co mówię?
To był żart
Tak, to zabawne, nie?
Spędzisz resztę swojego życia na moim podwórku lub z tyłu mojej głowy, zależy, jak Ty to widzisz
Odłóż łopatę, czas wracać do domu, wyjdziesz za tydzień
Mówisz mi, że chcesz swój pokój z powrotem; to zabawne, co, nie masz gdzie spać?
Po prostu wyjrzę przez okno i będę się z Ciebie śmiać, to dla mnie szalone
Ponieważ myślałem, że trzymasz mnie w więzieniu, ale to ja trzymam klucze
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):