Nizioł - Od słowa do słowa

1.

Od słowa do słowa szajkowski syndykator,
system zachartował, w słowach uwydatnił wartość
życie wieczną wartą, niepewną kartą
wierząc w ideały dalej przeżywamy hardcore
wciąż (?), prędzej, więcej dalej
na przestrzeni lat wiem jak wpływają żale
dlatego nie pale, za bardzo ryło banie
w sensach wiesz (?)
od myśli do myśli, niepotrzebni statyści
obraz mętnych ludzi nudzi, łudzi bez korzyści
gdzie nie chodzi o zyski, tam chodzi o zaufanie
że masz we mnie pomoc a ja w tobie mam oparcie
nieraz dobre słowo jest na wagę złota
dobre słowo, gest, odpowiedzialność zbiorowa
zważ na wagę słowa, patrz, nie gadaj jak idiota
bądź jak turbo kot co na cztery łapy wylądował

ref.
Od słowa do słowa chora bywa zawiść
od słowa do słowa potrafią Ci ludzie ranić
zło trzeba piętnować, zachować zdrowy rozsądek
pędzisz jak pelikan, albo bądź jak dobry człowiek
całe życie się uczymy powtórnie na swoich błędach
nie wymawiaj słów co wielką burzę rozpęta
kilka ważnych kwestii zainstaluj do serca
co nagle to po diable, spokój to potęga

2.

Od słowa do słowa nie ma dymu bez ognia
po co prowokować, później wychodzi słabostka
na mukę sterował, chłopak od kopa reaguj
(?) od korporacji idź, nie żałuj
prawda wyjdzie na wierzch, słowo to posłaniec
gdy zaręczasz słowem nie ma bata że tu kłamiesz
miłość, przyjaźń, rodzina czy biznes
szczere słowo to intencja której nie unikniesz
od słowa do słowa, po co rzucać słowa na wiatr
ktoś kiedyś rozliczy, w dziczy zarzucą ci plagiat
się nie zastanawiaj, jedna opcja wyboru
(?) dobre sprawia wobec ściemnionemu słowu
byś powiedział Bogu trzymając kciuki
że podpowie znowu jak istotne są nauki
nie wierząc w banialuki, pro-rządowych obietnic
trzymajmy się razem, tyle razem żeśmy przeszli
kilka ważnych kwestii zainstaluj do serca
w głowie robią (?) mnie to bardziej nie zniechęca
powtarzam - inaczej sobie żyć nie wyobrażam
dane słowo jest jak honor którego nie zdradzam