Organizm - Świeża zieleń

spotykamy się przypadkiem
lub raczej ja spotykam ciebie
nie musisz mieć imienia
więc nie pytam cię o imię

masz 10 lat mniej ode mnie
i śmiejesz się bezczelnie młodo

wiesz że uda się wszystko
i ze wszystko jest przed tobą

patrzę długo w twoją stronę
już nie mogę oderwać oczu
uśmiech wykrzywia mi się na pół
perwersyjnych drani z filmów polańskiego

już teraz wiem że mogę zrobić wszystko
przekreślić siebie
podeptać swoją przeszłość i przyszłość
już teraz wiem że mogę zrobić wszystko

dla ciebie
dla ciebie
dla ciebie
mogę zniszczyć wszystko

mogę wyprzeć się rodziny
poświęcić wszystkich przyjaciół
zabić to kim jestem w oczach mojej matki
zdradzić największą miłość
torturować psy i koty
palić kościoły
albo jeszcze inaczej
dołączyć do grona nawróconych

tak pięknie ciągniesz mnie w dół
tak łatwo poddać się i spadać
wszystko sumuję
to najszczersza prawda
dopóki nie odwrócę głowy
jesteś dla mnie najważniejsza