Tekst piosenki:
Pako
Na oczach masz klapki nie widzisz lub też nie chcesz
nie wiesz co z Tobą jesteś sam pierdolisz reszte
jesteś Ty i jej połówka która pozwala zapomnieć
masz chęć całkiem wymazać kilka z życia złych wspomnień
Szlag Cię trafia gdy widzisz jak obok przechodzi
chuj Cię strzela gdy nic do Ciebie już nie mówi
kolejny kielon w gardło bo w mordzie już zaschło
to jest jakbyś ścinał wspólne drzewo które rosło
myślisz o Niej znowu chłopak Cię poniosło
niczym w oddali kosmos nie dolecisz tam prosto
ona teraz siedzi i rozdziela Was na zdjęciach
wychylasz kolejnego przypominasz te Ujęcia
Masz już dosyć chcesz zagasić to ognisko
powstałe wspólną niezapomnianą jasną iskrą
jesteś obojętny co dalej się wydarzy
zawiedziony pamiętaj nie przestawaj marzyć !
Ref.:
Bądź ze mną, przytul albo odejdź
zostaw, zapomnij, przemyśl jeszcze raz to sobie
ja nie jestem zabawką ja czuje jak człowiek
czasami przez Ciebie płaczę szczerze Ci powiem (x2)
Marchewa
siedzisz w pokoju sam, w głowie tych pare wspomnień
tych pare chwil których nie potrafisz zapomnieć
twoje serce płonie, ty na swojej tratwie toniesz
a w uszach tylko jej ostatnie słowa to już koniec !
powieki nieruchome, po policzku spływa łza
dźwięk waszej piosenki dalej w twoich uszach gra
siedzisz tu sam, tak sam jak palec
choćbyś nie wiem jak się starał nie potrafisz się odnaleźć
było wam prze doskonale, wiec dlaczego tak się stało
dlaczego, dlaczego, dlaczego, się zjebało?
mogliście gadać bez końca czułe gesty czułe słowa,
tego co było kiedyś nie da się już odbudować
ona przechodzi bez słowa obok ciebie ty masz dość
chciałbyś po prostu zniknąć albo w jakiś pociąg wsiąść
uciec od tych miejsc w których byliście razem
zamknąć wreszcie ten rozdział, uciec od marzeń
Ref.:
Bądź ze mną, przytul albo odejdź
zostaw, zapomnij, przemyśl jeszcze raz to sobie
ja nie jestem zabawką ja czuje jak człowiek
czasami przez Ciebie płaczę szczerze Ci powiem (x2)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):