Parkway Drive - Deadweight

To jest przeżycie.
To jest moje wygnanie.
Nie znajduję pocieszenia.
Nie znajduję pocieszenia pod Bezbożnym niebem.
Czy znajdę schronienie, w miejscach gdzie Słońce nigdy nie mogłoby go znaleźć?
Teraz ujrzałem konsekwencję, następstwo niewiedzy, przykuty do bezwartościowej szyi.
Daj mi jeden powód, aby stawiać opór.
Więc...
Więc ja ześlizguję się niżej.
Nie mogę stawiać oporu wirowi.
Więc ja ześlizguję się niżej.
Nie mogę stawiać oporu wirowi.
Nie znajduję pocieszenia pod Bezbożnym niebem.
Czy znajdę schronienie, w miejscach gdzie Słońce nigdy nie mogłoby go znaleźć?
Bo wszystko obraca się w czarny i nie wiedzę nadziei odwrotu.
Zimny terror ściska moje płuca, pozwolić mu wejść będzie pogodzeniem się z porażką.
Ale co pozostało, aby o to walczyć?
Kiedy patrzę wewnątrz, nicość stawia się mi.
Rozdrażniony rękami czasu.
To jest przeżycie.
| przeciwko |
Co pozostaje wewnątrz? x3
Więc ja ześlizguję się niżej.
Nie mogę stawiać oporu wirowi.
Więc ja ześlizguję się niżej.
Nie mogę stawiać oporu. x4
Nie, czuję ciężar.
Czuję ciężar mojej duszy ciągnący mnie z tego świata.
Ciężar!!!