Paweł Motyl - Jest Mi Ciężko

Skrzywdzonej ciężko kochać tak
Gdzie jest zaufanie odeszły w Dal
Bez uczuć bez serca zostałaś znów
Ta silna kobieta zraniona znów

Kiedyś mogłaś kochać uczuciom dać coś więcej
Dzisiaj w strachu wymawia sz słowo szczęście
Serce w strzępach bo wiele lat za tobą
A twoja przyszłość jest wielką niewiadomą
Piękny Domek stał się twoją twierdzą
Z wielkim murem i smutną tą królewną
Znowu rozdział książki pisanej łzami
Milion doradców co Carmen cię radami
Czy jest Recepta magiczne te zaklęcie
Czy ból przeminie poczuje się bezpiecznie
Jak chcesz się wspierać to wspieraj ją czynami
Dasz uczuciem pięknymi wspomnieniami
Kobieta płacze bo ma już tego dość
Nie mam siły bo znowu zranił ktoś
Kto nie docenił wielkiego poświęcenia
I słowo kocham i już nie ma dziś znaczenia

Skrzywdzonej ciężko kochać tak
Gdzie jest zaufanie odeszły w Dal
Bez uczuć bez serca zostałaś znów
Ta silna kobieta zraniona znów

Lokowała swe uczucia w niewłaściwym typach
Później życie zaczęło się jej sypać
Nie poświęcał jej czasu prawie wcale
Zamiast kochać to były wieczne żale
Dziecko pyta się dlaczego płaczesz mamo
Co ma zrobić gdy wszystko jej zabrano
W tych wielkich oczach widzę dzisiaj strach
Skrzywdzona siedzi i szuka w sobie wad
Tak bardzo chcę zapomnieć i Zacząć znów od nowa
I co mówi serce a co jej mówi głowa
Nie chcę niczego naprawdę dziś żałować
Chcę się uśmiechać i tylko dziś budować
Kiedy ostatnio zrobiłaś coś dla siebie
Z wiatrem we włosach znowu biegłaś przed siebie
Jesteś silniejsza odrodzisz się na nowo
Musisz zawalczyć choć jesteś skrzywdzona

Skrzywdzonej ciężko kochać tak
Gdzie jest zaufanie odeszły w Dal
Bez uczuć bez serca zostałaś znów
Ta silna kobieta zraniona znów