Teksty piosenek > P > Percival Schuttenbach > Dzierzba
2 532 412 tekstów, 31 716 poszukiwanych i 322 oczekujących

Percival Schuttenbach - Dzierzba

Dzierzba

Dzierzba

Tekst dodał(a): spatium Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): GoToSleep Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Czym param się?
Nabijam, nabijam, nabijam!
Nie myślę, nie jęczę, nie błagam.
Na pal, nabijam, nabijam!

Luna zagląda przez okno,
Mój płacz ucichł już.
Niech kości jego bielutkie
Okryje wieczny sen.

Martwe zło budzi się,
Łypie na mnie, dłoń wyciąga.

Nie bój się biedna dziecino.
Wkrótce to skończy się.
Na mękęś zrodzon, lecz zaraz
Śmierć uspokoi cię.

Bridge
W mroku niknie twarz.
W mroku rządzi ćma.
W mroku - każdy wróg.
W mroku - czarny bóg.

Ref.
Nie odzyskasz tego, co stracone
Nie rozniecisz żaru, który zgasł.
Nie zawrócisz biegu
chwil minionych.
To co martwe jest, będzie wciąż.

Z gałęzi ręce, kurze nogi.
Ma dusza zgubiona,
nie mialam wyboru.
Ja - sziszimora
-na zawsze stracona.
Skazana zostałam na wieczny szloch.

Jadą goście, jadą
Koło mego sadu.
Do mnie nie zajadą
...zabić, zabić!!!

Jadą goście, jadą
Koło mego sadu.
Do mnie nie zajadą
...pragnę krwi!!!

Nocna uczta się szykuje,
Już nadchodzi chwila.
Włazi w starą chatę cicho
Rozmiarów wielkich żmija.

Jadą goście, jadą...

Pościel ściąga z niemowlaka,
Zgrabnie z nim wypełza.
Chytrze mniejsze zło wybrała
Zaborcy gradnąc syna.

Bridge
Z krzykiem ptaka odlecę
Na dzierzby skrzydłach do Nawii.
W ostatni swój taniec uderzę,
Niech się spokój pojawi.

Ref.
Nie odzyskasz tego...

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Tekst:

Percival Shuttenbach

Edytuj metrykę
Muzyka (producent):

Percival Shuttenbach (z fragmentem melodii ludowej "Jadą goście, jadą"

Płyty:

Mniejsze Zło

Ciekawostki:

Rodzanice mądre są, a sprawiedliwe. Zdarzy się jednak, że i okrutnymi bywają. Takoż onegdaj matkę pewną na los kikimory, sziszimorą czasem przezywaną, w surowości swojej skazały. "Za cóż to?" zapytacie... Nie tym nawet przewiniła, że dziecko na śmierć w pieczarze zostawiła, ni tym że one truchełko biedne do ziemi dla niepoznaki zakopała. Jeno tym, że wprzódy ojcom i współplemieńcom przyznać się bojała, iż brzmienną jest, siebie i dzieciątko na biedę i los zły skazując. Prawda to – kapłani nowego boga nie kochają cudzołożników i jakowymś piekłem ich straszą. Dyć nie może to usprawiedliwieniem pozostać. Posłuchajcie tedy, jak to wyrodna matka kikimorą została i niczym dzierzba ludzkie noworodki miała podkradać i nabite na gałąź do kości ogryzać. Ale nie ze szczętem w potwora się wcieliła, a i tęsknota za dzieciątkiem pamięć jej człowieczą co i rusz wracała. Przeto mniejsze zło chciała wybrać i okrutnego zaborcy jeno dziatki porywała. Dyć na niewiele się to zdało, ludziska do łapania sziszimory się zabrali. Kto udręczoną odczaruje? Kto umęczonej spokojną śmierć wróci?

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 532 412 tekstów, 31 716 poszukiwanych i 322 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności