Pesante - W pogoni za pomysłem

[Maniak]
Siedzimy w studiu tu znów, tak piechuje potem buch,
przydało by się ruszyć ale pustka u nas dwóch,
więc ziom polej, na druch, na rozruch myśli,
wena o co git, a temat zaraz się wymyśli.
I według wizji powinno pójść gładko,
ale jak na złość, temat nadal jest zagadką,
i zamiast znaleźć trafną koncepcje na numer,
u nas kompletnie nic, pomysł nas nie atakuje.
I już po którymś głębszych mamy miliard w rozumie,
to w sumie, ziomek dobrze to nam nie rokuje.
wokół wszytko drufuje i zaczyna zmieniać kształty,
to skład Pesante, podczas burzy mózgów jest tu party,
więc co najmniej tylko głośniej ten bit,
i tak ja i Klasik bujamy głowami pod ten rytm.
Ale nadal nic, nagle olśnienie zajebiste,
ejj ziomek mam, w pogoni za pomysłem.

Ref.2x
Kartka, długopis, mikrofon,
w studio nas dówch pomysł wsząd,
daj bit, polej i jak na złośc,
a pomysł to hmmm.

[Klasik]
Nie ma jak pustka, ogarnia nas brak tematów,
cholerne fatum, na razie polej dla smaku,
te otwórz ten folder, tam bitów jest dawka,
przez wescold i oldschol po sajgon, na raz dwa.
Już wiem co te, zatrzęsnia membranami dla nas,
ten po dziewięć sześć, bit wybrany, będzia hałas,
lecz zaraz, gdzie pomysł, znika jak trunek z tej flaszki,
dobrze że są dwie, przynajmniej szybko nie zaśnie.
To straszne a czas nieustannie nam ucieka,
a wiem że chcesz słychać nas i czekasz na przekaz,
to letarg, Maniak pali już szóstego szluga,
miało być lajtowo jak narazie to tortura.
To nic nie wskurasz, chwila ciszy i skupienia,
bo gdy już bęszie temat sunać to ten świat się pozmienia,
i jak bez cienia, nagle załapałem iskrę,
ej ziomek mam, w pogoni za pomysłem.

Ref.4x
Kartka, długopis, mikrofon,
w studio nas dwóch pomysł wsząd,
daj bit, polej i jak na złośc,
a pomysł to hmmm.