Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Piknik (Serbia)
Popularne teksty
16. Genzie - Klub
Piknik (Serbia) - Prase iz orbite
Prase iz orbite
Tekst dodał(a): jkfx
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): jkfx
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): jkfx
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Prase iz orbite
Dobro mi došli prijatelji moji
Da živimo danas ko da sutra ne postoji.
Najbolja ekipa, cuga i pečenje,
Za ostalo sve, sere nam se.
Kažu da smo samoživi, opičeni, ludi,
Nek pričaju šta hoće, mi smo slobodni ljudi.
A za sve one što ne mogu da nas shvate,
Daj da se i opet ožderemo brate.
Tamo negde iz orbite, špijuniraju nas kamere iz Nase,
Kako boli nas uvo, pijemo pivo, i na ražnju vrtimo prase.
Tamo negde iz orbite, špijuniraju nas kamere iz Nase.
Kako boli nas kurac, pijemo pivo, i na ražnju vrtimo prase.
Evo srednji prst za belosvetska govna,
Sledeći vikend okrećemo ovna.
Ne damo da nam krate ovaj život kratak,
Za opšta pravila zabole nas patak.
Život je gozba, živimo ga prosto,
Sve druge filozofije ne jebemo dva posto.
A za sve one što kod kuće pate,
Daj da se i opet oždetemo brate.
Plećka je pečena, nema krvi iza buta,
Hrskava kožura, crvenkasto žuta.
Šta više da se radi, osim da se vadi,
Kidajte ljudi, greota da se ladi.
Tamo negde iz orbite, špijuniraju nas kamere iz Nase,
Kako boli nas uvo, pijemo pivo, i na ražnju vrtimo prase.
Tamo negde iz orbite, špijuniraju nas kamere iz Nase.
Kako boli nas kurac, pijemo pivo, i na ražnju vrtimo prase.
Dobro mi došli prijatelji moji
Da živimo danas ko da sutra ne postoji.
Najbolja ekipa, cuga i pečenje,
Za ostalo sve, sere nam se.
Kažu da smo samoživi, opičeni, ludi,
Nek pričaju šta hoće, mi smo slobodni ljudi.
A za sve one što ne mogu da nas shvate,
Daj da se i opet ožderemo brate.
Tamo negde iz orbite, špijuniraju nas kamere iz Nase,
Kako boli nas uvo, pijemo pivo, i na ražnju vrtimo prase.
Tamo negde iz orbite, špijuniraju nas kamere iz Nase.
Kako boli nas kurac, pijemo pivo, i na ražnju vrtimo prase.
Evo srednji prst za belosvetska govna,
Sledeći vikend okrećemo ovna.
Ne damo da nam krate ovaj život kratak,
Za opšta pravila zabole nas patak.
Život je gozba, živimo ga prosto,
Sve druge filozofije ne jebemo dva posto.
A za sve one što kod kuće pate,
Daj da se i opet oždetemo brate.
Plećka je pečena, nema krvi iza buta,
Hrskava kožura, crvenkasto žuta.
Šta više da se radi, osim da se vadi,
Kidajte ljudi, greota da se ladi.
Tamo negde iz orbite, špijuniraju nas kamere iz Nase,
Kako boli nas uvo, pijemo pivo, i na ražnju vrtimo prase.
Tamo negde iz orbite, špijuniraju nas kamere iz Nase.
Kako boli nas kurac, pijemo pivo, i na ražnju vrtimo prase.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieProsię z orbity
Witacie moi przyjaciele
Obyśmy żyli dzisiaj jakby nie było jutra
Najlepsza ekipa, flaszka i pieczeń
Na wszystko inne sramy.
Mówią, że jesteśmy egoistyczni, pojebani, szaleni,
Niech mowią, co chcą, jesteśmy wolnymi ludźmi.
A za wszystkich innych, którzy nie mogą nas zrozumieć,
Dawaj, znowu się obeżremy bracie.
Gdzieś z orbity szpiegują nas kamery NASA.
Jak mamy w nosie, pijemy piwo i pieczemy prosię na rożnie.
Gdzieś z orbity szpiegują nas kamery NASA.
Jak mamy w dupie, pijemy piwo i i pieczemy prosię na rożnie.
Oto środkowy palec dla światowego gówna,
W następny weekend upieczemy barana.
Nie pozwalamy im skracać naszego krótkiego życia
od uniweralnych zasad boli nas kutas.
Życie jest ucztą, żyjmy je prosto,
Pieprzymy wszystkie inne filozofie.
A za wszystkich innych, którzy cierpią w domu,
Dawaj, znowu się obeżremy bracie.
Karkówka jest upieczona, nie ma krwi za szynką
Chrupiąca skóra, czerwonawo-żółta
Co jeszcze zostało do zrobienia, z wyjątkiem ściągnięcia,
Rwijcie ludzie, szkoda by wystygło.
Gdzieś z orbity szpiegują nas kamery NASA.
Jak mamy w nosie, pijemy piwo i pieczemy prosię na rożnie.
Gdzieś z orbity szpiegują nas kamery NASA.
Jak mamy w dupie, pijemy piwo i i pieczemy prosię na rożnie.
Witacie moi przyjaciele
Obyśmy żyli dzisiaj jakby nie było jutra
Najlepsza ekipa, flaszka i pieczeń
Na wszystko inne sramy.
Mówią, że jesteśmy egoistyczni, pojebani, szaleni,
Niech mowią, co chcą, jesteśmy wolnymi ludźmi.
A za wszystkich innych, którzy nie mogą nas zrozumieć,
Dawaj, znowu się obeżremy bracie.
Gdzieś z orbity szpiegują nas kamery NASA.
Jak mamy w nosie, pijemy piwo i pieczemy prosię na rożnie.
Gdzieś z orbity szpiegują nas kamery NASA.
Jak mamy w dupie, pijemy piwo i i pieczemy prosię na rożnie.
Oto środkowy palec dla światowego gówna,
W następny weekend upieczemy barana.
Nie pozwalamy im skracać naszego krótkiego życia
od uniweralnych zasad boli nas kutas.
Życie jest ucztą, żyjmy je prosto,
Pieprzymy wszystkie inne filozofie.
A za wszystkich innych, którzy cierpią w domu,
Dawaj, znowu się obeżremy bracie.
Karkówka jest upieczona, nie ma krwi za szynką
Chrupiąca skóra, czerwonawo-żółta
Co jeszcze zostało do zrobienia, z wyjątkiem ściągnięcia,
Rwijcie ludzie, szkoda by wystygło.
Gdzieś z orbity szpiegują nas kamery NASA.
Jak mamy w nosie, pijemy piwo i pieczemy prosię na rożnie.
Gdzieś z orbity szpiegują nas kamery NASA.
Jak mamy w dupie, pijemy piwo i i pieczemy prosię na rożnie.
Historia edycji tłumaczenia
| Rok wydania: |
2016 Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):