Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tekst: |
David Gilmour, Polly Samson Edytuj metrykę |
---|---|
Muzyka (producent): |
David Gilmour |
Rok wydania: |
1994 |
Wykonanie oryginalne: |
Pink Floyd |
Covery: |
Gregorian, Nightwish, Ray Wilson, Beto Vázquez Infinity |
Płyty: |
The Division Bell (CD, 1994)/Columbia, EMI, Pulse (1995), Echoes: The Best of Pink Floyd (2001), The Best of Pink Floyd: A Foot in the Door (2011), Discovery (16 x CD, 2011). |
Ciekawostki: |
Tekst mówi o przemijaniu i rozczarowaniu niespełnieniem młodzieńczych marzeń. Tytuł albumu "Division Bell", z którego pochodzi utwór, został zaczerpnięty z tekstu piosenki, a dzwon wzywający do głosowania w Izbie Gmin jest tutaj symbolem przemijającego beztroskiego dzieciństwa i zbliżającej się dorosłości. Pod koniec utworu słychać wyciszoną rozmowę telefoniczną, w której menedżer zespołu dzwoni do Charliego, syna Polly Samson, chcąc mu coś powiedzieć, ale chłopiec odkłada słuchawkę. |
Ścieżka dźwiękowa: |
|
Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!
Komentarze (112):
Pokaż powiązany komentarz ↓
Pokaż powiązany komentarz ↓
jestem pokoleniem 50+ i żyję tak jak lubię . Teraz dopiero doceniam jak warto dobrze przeżyć życie ,które jest nam dane niestety przeżyc tylko raz
Pokaż powiązany komentarz ↓
Pokaż powiązany komentarz ↓
Pokaż powiązany komentarz ↓
To oczywiste - przemijamy, wchodząc w "dorosłość" z czasem tracimy świeżość spojrzenia, realia przytłaczają, sprzedajemy ideały za możliwość komfortowego życia lub z konieczności. Jeśli jednak dożyliśmy chwili, że stać nas na taką refleksyjną myśl, to nie jest z nami wcale tak źle, jak nam się wydaje :). To dobry moment, aby zanegować stan w jakim się znajdujemy, dokonać myślowej rebelii i wejść na kolejny poziom, zacząć nowy etap. Tym razem chodząc z głową w chmurach, a zarazem twardo stąpając po ziemi. Życie to ciągłe zmiany i pozwólmy sobie na dostrzeżenie w każdej z nich pozytywów. To daje energię i radość. Przeszłość nas kształtuje, dobrze jeśli bywa tak ekscytująca, jak to wynika z tekstu utworu (bo jednak nie każdy tak ma).
"Życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz, co ci się trafi".
"Żyj tak, jakbyś miał umrzeć jutro, ucz się tak, jakbyś miał żyć wiecznie"
I niech trawa znów będzie zielona - może trochę inaczej niż kiedyś, a światło wciąż rozświetla od środka. :))).
Bardzo symboliczny jest również teledysk. Kiedy byłam nieco młodsza, nie potrafiłam pojąć jego znaczenia. Gdy jednak wróciłam do tego po latach zrozumiałam niemalże całą symbolikę i to, że sama wspominam przeszłość podobnie jak autor tekstu piosenki. Wciąż nie mogę zapomnieć o trawie, która niegdyś była zieleńsza, o świetle, które kiedyś było jaśniejsze, o smaku, który był słodszy... Próbuję zastąpić to kolejnymi osiągnięciami. A dawniej myślałam, że nic nigdy nie będzie w stanie mnie uziemić...
Jedno jest pewne. Są piosenki nie posiadające konkretnego przesłania i takie, które mają swoje własne, ukryte znaczenie. W tym drugim przypadku, po znalezieniu sensu, można poznać wiele prawd o sobie i o własnym życiu. Trzeba jedynie spróbować.
Poza tym tłumaczenie bardzo poetyckie, oddaje dobrze nastrój piosenki.
Pokaż powiązany komentarz ↓
W mojej szkole raczej nikt nie słucha pink floydów i nawet nie wie co to za zespół... Ja myślę że.ich muzyka i tak przetrwa wieczność zawsze znajdą się ludzie wrażliwi którzy będą ich słuchać i żadna komercja ich nie zniszczy.
Pozdrawiam fanów pink floyd