Teksty piosenek > P > PRO8L3M > TATP
2 611 866 tekstów, 31 843 poszukiwanych i 695 oczekujących

PRO8L3M - TATP

TATP

TATP

Tekst dodał(a): TheRaraptor Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): olcia_197 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Prawda dziś jest zbyteczna
Widać, co pisze dzień w dzień stołeczna
Moja linia rządowa jest bezpieczna
Nie ma wyboru, śmierć jest konieczna
My czołgami, oni piją Ajran
A tu wcale nie słychać armat
Nie przestraszy nas dzisiaj wariat
ISIS, Dżihad, Al-Ka'ida
Sytuacja nadzwyczajna wszystko ułatwia
Na mój telefon czeka armia
Gdy akcja jest tajna brygada specjalna
Brat za brata, medal, odwaga - tak to działa
Ciemna ulica, ciało obok ciała
Terror da się odpowiednio wykorzystać
Uwierzył psychol w islam, ginie statysta
Gra o hajs przy stołach, front trzymam na dystans
Gdy w potrzebie ojczyzna, blau, czerwony naciskam

Czarne kombinezony, czarne maski
Lubię M4, ziomki stare M16
Z tej strony klamki ja, z tamtej napastnik
I chuj czy w tym szambie, czy w slamsie pakistańskim
Od gwiazd generalskich oszczędny briefing cel
Unieszkodliwiony to plony są kolejnych misji
Łzy sumienia? Nigdy. Zwątpienia? Znikły
Śmierć czymś zwykłym, nie myślę, uszczelniam zmysły
Ten budynek otaczamy dziś, biorę szluga od kumpla
Oddech równam, pełni półblask, to dżungla już
Siódma - trwam jak kukła, na butach brud od gówna
Kamuflaż mnie wkurwia, barwy to woodland
Nie przewiduje pudła, czekam na dogodny moment
Dziesięć stopni, wiatr północny w moją stronę
Palec jest spokojny, spust się odgniótł oporem
Strzał, blau, odrzut, zaliczony

Sprawdzam ładunek i zapalnik
Sprawdzam timer ostatni kabel dodatni tu
Każdy znam tajnik, na szkoleniu pozostali raczej fatalni
Ja mam talent, który Bóg dał mi, modlitwa i kładę się w sypialni
A o świcie się budzę, ubieram zwykle się krócej
Dziś pas idzie pod bluzę, odbicie me w lustrze bez zakłóceń
Zamykam drzwi chipem by wyjść na podwórze
Modlitwę później w windzie powtórzę
Życie to nagminne koszmary
A niewinne ofiary to szczeble na drabinie wiary
Jak co dzień tych samych mijam milion ileś twarzy
Za chwilę znikną kształty, ja w imię chwały
A teraz jestem przy metrze, nitki trzeciej wejście
Nareszcie, nabite ludzkim zlepkiem wnętrze, tak jak miało być
8:00, Bóg jest jeden, nic nie słyszę, nic już nie wiem
Blau, wkrótce eden

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Tekst:

Oskar Tuszyński

Edytuj metrykę
Muzyka:

Dj Steez

Rok wydania:

2016

Płyty:

PRO8L3M

Ciekawostki:

Jest to utwór ukazujący sytuację z trzech różnych perspektyw: W pierwszej zwrotce podmiotem lirycznym jest polityk, chłodno wypowiadający się na temat sytuacji w kraju, zagrożeń i ich rozwiązań. Od niego w tym kraju zależy dużo, możliwe że jest to prezydent USA. Informacje do których ma dostęp odbiegają od prawdy oraz od tego co przekazywane jest codziennie obywatelom w prasie. Mężczyzna wie jak niebezpieczny jest islam i jego wyznawcy. Określa ich jako “wariat” czy “psychol”. Dowiadujemy się, że wojna toczy się przeciwko Islamistom, ludziom powiązanym z ISIS oraz Al-Kai'dą. Prawdopodobnie jest to Turcja, na co wskazuje charakterystyczny dla tego kraju napój, Ajran, spożywany do kebabu. W drugiej zwrotce ukazany jest punkt widzenia członka oddziału sił specjalnych SWAT. Wojna, jest dla niego rutyną, niczym specjalnym. Widoczne jest podobieństwo w stosunku do zadania, które na nim spoczywa do podmiotu ze zwrotki 1. Czarne stroje, karabiny M4 oraz M16, kamuflaż woodland, oraz udział w Wojnie w Pakistanie wyraźnie wskazują na to, że jest to żołnierz amerykański. Jednostka w której służy to najprawdopodobniej SWAT, ponieważ tylko oni wyposażeni są w obydwa wyżej wymienione karabiny. Bohater ostatniej zwrotki to islamista, profesjonalnie przeszkolony zamachowiec samobójca. Pod bluzę zakłada tzw. pas szahida, czyli ładunek wybuchowy umiejscowiony pod ubraniem, w tym wypadku z zapalnikiem czasowym. Nie jest on słabą jednostką, bo przeszedł szkolenie, a zapewne nie było to możliwe dla wszystkich. Podmiot swoje życie na ziemi określa jako “nagminne koszmary” a wiara jest dla niego bardzo ważna. Stosunek do boga jest bardzo emocjonalny, gotów jest dla niego oddać życie. Śmierć nieznanych mu osób nie jest niczym wielkim, widuje miliony ludzi co dnia ale nie przejmuje się ich losem, więc dlaczego miałby się przejąć ich śmiercią? Wszystko co robi, robi w imię chwały, aby dostać się do “edenu”.

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 611 866 tekstów, 31 843 poszukiwanych i 695 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności