Radkey - Underground

Nie było mnie tak długo
Czuję się jak idiota, ta
Szczęśliwy z bycia w domu
Ledwo możesz to udźwignąć, jesteś samolubny
Nie było mnie długo, i nie daję se rady, ta
Nie chcę być sam
Żyć tak, żeby żałować, nie

Nie mam szczęścia
Chcę przedrzeć się przez podziemie
Powtarzaj mi, że twoja miłość jest prawdziwa
Przedrzyj się przez podziemie
Co ciągle ci powtarzam?
Przedrzyj się przez podziemie ze mną

Przedrzyj się przez podziemie

Nie było mnie tak długo
Ponieważ jestem pan zdesperowany, ta
I kiedy nie ma cię w pobliżu, ledwo jestem sobą
Destrukcyjny
Nie było mnie tak długo, i teraz mam w to wywalone, ta
Dojdę do celu, nie ma miejsca na zepsucie tego

Nie mam szczęścia
Chcę przedrzeć się przez podziemie
Powtarzaj mi, że twoja miłość jest prawdziwa
Przedrzyj się przez podziemie
Co ciągle ci powtarzam?
Przedrzyj się przez podziemie
Uwolnij się

Póki nie nie zobaczysz prochów wokół mnie
Przejrzyj to
Materac jest twardy, ale jest dobrze
Nigdy się nie poddam

Nie mam szczęścia
Chcę przedrzeć się przez podziemie
Powtarzaj mi, że twoja miłość jest prawdziwa
Przedrzyj się przez podziemie
Co ciągle ci powtarzam?

Przedrzyj się przez podziemie

Nie mam szczęścia
Chcę przedrzeć się przez podziemie
Powtarzaj mi, że twoja miłość jest prawdziwa
Przedrzyj się przez podziemie
Co ciągle ci powtarzam?
Przedrzyj się przez podziemie ze mną