Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Reveille
Reveille - Down To None
Down To None
Tekst dodał(a): kulczi11
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Zappek
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Klima5
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Welcome to me revelation, reanimation
My anthem of regret
Two steps from my evisceration
My destination where the rain meets the dust
And my only separation from my pain is my trimulus
And plus my self-distrust, disgust
I must confess that when I rush I bust
No rest 'cause evertyhing's a test
We're bringing just enough stress to keep this microphone in check
And if you read between my lie I'll take you step by step by step
Protect yourself, it's day to day for life
2001 nails driven into Jesus Christ
Too many sleepless nights
I feel my head go numb
A tangled web brought a spider bite that's counting me down to none
Yeah, I'm done to none
Never say never, never lie, never cry wolf
Fuck it to infinity
Now run it like a toll booth
Cold truth, all work and no play make you sick
Spittin' psycho-dellic hits all up in you trip
Now I gotta get a grip, between the cracks we slide
The been tainting the view with holy matracide
I run the override, so back on up the track
Acqustition ammunition, demolition of the facts
Hypochondriac, prepare to end your pain
Take a look inside and ride the nowhere train
Come draing me rain away, insane today, behold oblivion
'Cause I was born with a thousand dreams and I'm down to none
My anthem of regret
Two steps from my evisceration
My destination where the rain meets the dust
And my only separation from my pain is my trimulus
And plus my self-distrust, disgust
I must confess that when I rush I bust
No rest 'cause evertyhing's a test
We're bringing just enough stress to keep this microphone in check
And if you read between my lie I'll take you step by step by step
Protect yourself, it's day to day for life
2001 nails driven into Jesus Christ
Too many sleepless nights
I feel my head go numb
A tangled web brought a spider bite that's counting me down to none
Yeah, I'm done to none
Never say never, never lie, never cry wolf
Fuck it to infinity
Now run it like a toll booth
Cold truth, all work and no play make you sick
Spittin' psycho-dellic hits all up in you trip
Now I gotta get a grip, between the cracks we slide
The been tainting the view with holy matracide
I run the override, so back on up the track
Acqustition ammunition, demolition of the facts
Hypochondriac, prepare to end your pain
Take a look inside and ride the nowhere train
Come draing me rain away, insane today, behold oblivion
'Cause I was born with a thousand dreams and I'm down to none
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieWitaj w moim świecie, reanimacja
Mój hymn żałobny
Dwa kroki od mego wypatroszenia
Cel mej podróży gdzie deszcz spotyka się z prochem
Moją jedyną separacją od bólu jest odcięcie się
A także nieufność do samego siebie, wstręt
Muszę przyznać że gdy się spieszę to zawalam sprawę
Żadnego odpoczynku bo wszystko jest testem
Dajemy z siebie wystarczająco stresu, by mikrofon był włączony.
Jeżeli czytasz z pomiędzy moich kłamstw, wezmę Cię krok po kroku.
Osłaniać się przed monotonność życia
2001 gwoździ wbitych w Jezusa Chrystusa
Zbyt dużo nieprzespanych nocy
Czuję że moja głowa głupieje
Splątana pajęcza sieć przynosi ukąszenie pająka który liczy na mój upadek do nicości
O tak, jestem skończony
Nigdy nie mów nigdy, nigdy nie kłam, nigdy nie płacz wilku
Jebać to do nieskończoności
Biegnij jak rogatka(?)
Zimna prawda, cała praca i brak zabawy napawa Cię obrzydzeniem
Plując psycho-delicznymi ciosami, wszystkim w twoją podróż(?)
Teraz muszę zdobyć uchwyt pomiędzy pęknięciami po których się staczamy.
Zarażać innych wizją świętego matkobójstwa
Uciekałem przed spustoszeniem, więc wróciłem na szlak
Zakup amunicji, obalenie wszystkich faktów
Hipochondryku, przygotuj się na ból
Spójrz w głąb i zalicz jazdę pociągiem do nikąd
Przyjdź odciągnąć mnie z dala od deszczu, dziś szaleństwo, strzeż się niepamięci
Ponieważ urodziłem się z tysiącem snów i upadam do nicości
Mój hymn żałobny
Dwa kroki od mego wypatroszenia
Cel mej podróży gdzie deszcz spotyka się z prochem
Moją jedyną separacją od bólu jest odcięcie się
A także nieufność do samego siebie, wstręt
Muszę przyznać że gdy się spieszę to zawalam sprawę
Żadnego odpoczynku bo wszystko jest testem
Dajemy z siebie wystarczająco stresu, by mikrofon był włączony.
Jeżeli czytasz z pomiędzy moich kłamstw, wezmę Cię krok po kroku.
Osłaniać się przed monotonność życia
2001 gwoździ wbitych w Jezusa Chrystusa
Zbyt dużo nieprzespanych nocy
Czuję że moja głowa głupieje
Splątana pajęcza sieć przynosi ukąszenie pająka który liczy na mój upadek do nicości
O tak, jestem skończony
Nigdy nie mów nigdy, nigdy nie kłam, nigdy nie płacz wilku
Jebać to do nieskończoności
Biegnij jak rogatka(?)
Zimna prawda, cała praca i brak zabawy napawa Cię obrzydzeniem
Plując psycho-delicznymi ciosami, wszystkim w twoją podróż(?)
Teraz muszę zdobyć uchwyt pomiędzy pęknięciami po których się staczamy.
Zarażać innych wizją świętego matkobójstwa
Uciekałem przed spustoszeniem, więc wróciłem na szlak
Zakup amunicji, obalenie wszystkich faktów
Hipochondryku, przygotuj się na ból
Spójrz w głąb i zalicz jazdę pociągiem do nikąd
Przyjdź odciągnąć mnie z dala od deszczu, dziś szaleństwo, strzeż się niepamięci
Ponieważ urodziłem się z tysiącem snów i upadam do nicości
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):