Tekst piosenki:
Radia słuchałem tylko w Stanach,
W Polsce na rozgłośnie zrobiłbym zamach,
Bombę pod płótnem schowaną w blejtramach,
Położył bym prezesowi radia na kolanach.
Runęło by gówno dosłownie w posadach,
Na tym gównie zbudowałbym pałac,
Wolność muzyki we wszystkich membranach,
Artysta ma prawo, by na tym zarabiać.
Kaptur na głowie, spray albo marker,
Napisz, że Hip-Hop, wciąż rządzi tym miastem,
Nie daj wmówić, że Kielce to piasek
I miejsce w, którym telefony tracą zasięg...
Bo, jeśli jesteś fanem, jeśli jesteś fanem, nie tylko od święta,
To proszę - zdzieraj ze mną głos na koncertach,
Ja włączam Hip-Hop, 9:20,
Płynie bit po zakamarkach osiedla.
Zamykam oczy, wyobraźnia sprawia, że słyszę,
Jak dobry rap, wypełnia ulice,
Dźwięki wchodzą oknami, dławią ciszę,
W radiu wreszcie grają prawdziwą muzykę.
A ludzie o rysach twarzy pełnych złości,
Pogodnie usłyszą to, co rozrywa głośnik,
Miłość i prosta droga do wolności,
Pierdol media w dupę, niech będą zazdrośni.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):