Tekst piosenki:
[Bonus RPK]
Ja to ja,ty to ty zakłamana kurwo...
Co to kurwa za bzdury,co to kurwa za famy,
chciałeś być fifarafa w głębi jesteś obsrany,
chcesz podważyć moje słowa to zapraszam na Bielany,
gdzie policje się pierdoli ale Legiunia zdobi ściany,
tu mam swą ekipe,swoje bloki,swoją baze Słodowiec , Piaski , Chomik
większość znam albo kojarzę
gdzie nie pójde piona nie oglądam się za siebie,
chyba że na karku psy wtedy głowa na oriencie,
nie brakuje tych którzy chcą mi zrobić zdjęcie,
wszystko na patencie z wiarą w to że dobrze będzie,
Bonus RPK szacunek miej do tej ksywy co nie znaczy
w chuja cięcie a wizerunek prawdziwy,z perspektywy
czasu perspektywy rosną,coraz więcej dzieciaków
nosi nasze godło (logo),coraz więcej koncertów
to się znikąd nie bierze tylko dresowy styl dziwko
wnet Cie rozbierze,na bitach masz wartości w które głęboko
wierze,jeśli ze chcesz je podważyć wtedy Cie uderzę,
nie potrzebuje giwery żeby wymierzyć kare Verita Santare
zegar twoim koszmarem,to co dla mnie święte jest dla
Ciebie nie tykalne,te wartości które cenie w tobie
są wymarłe,jedynie czego szukasz to nie potrzebnych
wrażeń,teraz Cie trafi strach bo nie cofniesz pewnych
zdarzeń,mówisz o mnie wiele chodź nie wiesz o mnie nic
twój rap to hip hopu garb na wolny bit,nie próbuj się
wpierdalać stopami w moje buty,ja to ja ty to ty
z tym że tobie chuj do dupy !.
[Dudek RPK]
Miałeś szanse być człowiekiem zmarnowałeś ją
w chwile,do mnie doszło po czasie że się w chuj
ciężko myle,więc wysyłam Ci bilet za zamkniętą
kotare przyjdzie czas i nie zrobisz więcej kroków
za kare,w morde jebany pedale przez takich jak ty
to trace,z wielką chęcią w morde wjebałbym Ci odpaloną
race,zakłamane pajace tu gdzie bzdury naturą,
spójrz w lustro i wyobraź sobie gadke z taką rurą,
chciałbym iść wciąż do przodu i nie pytać o droge,
znąć ją wszerz jak i wzdłuż by unikać przeszkode,
przyjdzie czas to na pewno,teraz wciąż ją poznaje,
jestem stąd z tego miasta tutaj się nie poddaje,
ja to ja ty to ty tak w ogóle nie próbuj się
wpierdalać jeszcze raz Cie uczule,wjebałeś się w
wichure twoja sprawa cie porywa,teraz sprawdź
farmazonie jak Cie gonie jak Cię zbywam,to co dla
mnie święte jest dla ciebie nie tykalne,te wartości
które cenie w tobie są wymarłe,jedynie czego szukasz
to nie potrzebnych wrażeń,teraz Cie trafi strach
bo nie cofniesz pewnych zdarzeń,mówisz o mnie wiele
chodź nie wiesz o mnie nic,twój rap to hip hopu
garb na wolny bit,nie próbuj się
wpierdalać stopami w moje buty,ja to ja ty to ty
z tym że tobie chuj do dupy !.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (3):
ja to ja ty to ty z tym że tobie c**j do dupy !