Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Sadistik
Popularne teksty
13. Opeth - §1
Sadistik - To Be In Love (prod.Kno)
To Be In Love (prod.Kno)
Tekst dodał(a): Clouddead
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Clouddead
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Paula7aqua
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
To be in love (x7)
It's just a phase I'm going through
[Verse 1: Sadistik]
I love you, I'm an addict, you're in my attic
The flowers that I grew for you still bloom into the patterns
I listen to the dissonance but all I hear is static
All I see is technicolor, everything is plastic
Man I can get down when the mannequins surround
But you're magic, casting a spell, hell's sporadic
Telepathic, tell me your telling habits
Sell me a single spark & help me up from the ashes
Phoenix-bulimic, the acid-
Rain-dances splatter upon the canvases
I feel ecstatic, you're enigmatic
My Alabama, so we can go wreak some havoc
And I can be your Clarence declaring that we can have it
True Romance, yea it's feast or famine
From Bi-polar to manic, it's my solar dynamics
But you, you are my Mecca, you're my holy sabbatical
To be in love (x3)
It's just a phase I'm going through
[Verse 2: Sadistik]
I love you, I'm The Devil, you're in my head though
When I met you I knew you were something special
And ever since been reveling in my rebel
I'm falling stars, my god you are celestial
Back from the dead again
That makes you revenant, I'm mental
I meant that I'm detrimental, don't let go
You're my tempo, no you're my temple
I'll decorate you, I'll make you Deco
You're bolder than all the petals
And your words turn boulders into some pebbles
Peddle past... let the levels last & tread slow
Forever 'til the breath goes
Together in the death throes
I'll sing your praises, I'll make it echo
I'll sink my fangs in, I'll drain the vessels
You, you are my Mecca, you're my loneliest headstone
To be in love (x3)
It's just a phase I'm going through
It's just a phase I'm going through
[Verse 1: Sadistik]
I love you, I'm an addict, you're in my attic
The flowers that I grew for you still bloom into the patterns
I listen to the dissonance but all I hear is static
All I see is technicolor, everything is plastic
Man I can get down when the mannequins surround
But you're magic, casting a spell, hell's sporadic
Telepathic, tell me your telling habits
Sell me a single spark & help me up from the ashes
Phoenix-bulimic, the acid-
Rain-dances splatter upon the canvases
I feel ecstatic, you're enigmatic
My Alabama, so we can go wreak some havoc
And I can be your Clarence declaring that we can have it
True Romance, yea it's feast or famine
From Bi-polar to manic, it's my solar dynamics
But you, you are my Mecca, you're my holy sabbatical
To be in love (x3)
It's just a phase I'm going through
[Verse 2: Sadistik]
I love you, I'm The Devil, you're in my head though
When I met you I knew you were something special
And ever since been reveling in my rebel
I'm falling stars, my god you are celestial
Back from the dead again
That makes you revenant, I'm mental
I meant that I'm detrimental, don't let go
You're my tempo, no you're my temple
I'll decorate you, I'll make you Deco
You're bolder than all the petals
And your words turn boulders into some pebbles
Peddle past... let the levels last & tread slow
Forever 'til the breath goes
Together in the death throes
I'll sing your praises, I'll make it echo
I'll sink my fangs in, I'll drain the vessels
You, you are my Mecca, you're my loneliest headstone
To be in love (x3)
It's just a phase I'm going through
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieByć zakochanym... (x7)
To tylko okres przez który przechodzę
[Verse 1]
Kocham Cię, jestem uzależniony, jesteś moim szczytem
Kwiaty, które posiałem dla ciebie wciąż kwitną w doniczkach
Wysłuchuję rozdźwięków, ale wszystko co słyszę to zakłócenia
Wszystko co widzę jest jaskrawe, wszystko jest plastikowe
Człowieku mogę być przygnębiony, gdy w okół same manekiny
Ale ty jesteś magiczna, wypowiedz zaklęcie, piekło jest sporadyczne
Telepatia, opowiedz mi o twoich znamiennych nawykach
Sprzedaj mi pojedynczą iskrę i pomóż mi powstać z popiołów
Feniks-bulimic, kwas
Tańcząc w deszczu, chlapiąc na przeciw płócien
Czuję się zachwycony, jesteś tak zagadkowa
Moja Alabamo, więc możemy zasiać trochę spustoszenia
A ja będę twoim Clarencem, deklarującym co możemy mieć
Prawdziwy romans, to uczta lub głód
Od bi polarnej manii, to moja solarna dynamika
Ale ty, ty jesteś moją mekką, jesteś moim świętym urlopem naukowym
Być zakochanym... (x3)
To tylko okres przez który przechodzę
[Verse 2]
Kocham cię, jestem diabłem, utkwiłaś mi w głowie mimo, że
Gdy cię poznałem to wiedziałem, że będziesz czymś wyjątkowym
I odkąd rozkoszowałem się swoim buntem
Jestem upadającymi gwiazdami, mój boże jesteś niebiańska
Powróciłem ponownie do życia
To sprawia, że jesteś zjawą, ja jestem mentalny
To znaczy, że jestem szkodliwy, nie odpuszczaj
Jesteś moim tempem, nie, jesteś moją świątynią
Przyozdobię Cię, zrobię z ciebie Deco
Jesteś odważniejsza niż te wszystkie płatki
A twoje słowa obracają głazy w małe kamyki
Rozpowszechniając przeszłość... pozwól tym płaszczyznom trwać i kroczyć powoli
Na wieczność dopóki nie zabraknie oddechu
Razem w agonii
Śpiewając na twoją cześć, stworzę echo
Zatopię w tym swoje kły, osuszę to naczynie
Ty, ty jesteś moją mekką, jesteś moim najsamotniejszym nagrobkiem
Być zakochanym... (x3)
To tylko okres przez który przechodzę
To tylko okres przez który przechodzę
[Verse 1]
Kocham Cię, jestem uzależniony, jesteś moim szczytem
Kwiaty, które posiałem dla ciebie wciąż kwitną w doniczkach
Wysłuchuję rozdźwięków, ale wszystko co słyszę to zakłócenia
Wszystko co widzę jest jaskrawe, wszystko jest plastikowe
Człowieku mogę być przygnębiony, gdy w okół same manekiny
Ale ty jesteś magiczna, wypowiedz zaklęcie, piekło jest sporadyczne
Telepatia, opowiedz mi o twoich znamiennych nawykach
Sprzedaj mi pojedynczą iskrę i pomóż mi powstać z popiołów
Feniks-bulimic, kwas
Tańcząc w deszczu, chlapiąc na przeciw płócien
Czuję się zachwycony, jesteś tak zagadkowa
Moja Alabamo, więc możemy zasiać trochę spustoszenia
A ja będę twoim Clarencem, deklarującym co możemy mieć
Prawdziwy romans, to uczta lub głód
Od bi polarnej manii, to moja solarna dynamika
Ale ty, ty jesteś moją mekką, jesteś moim świętym urlopem naukowym
Być zakochanym... (x3)
To tylko okres przez który przechodzę
[Verse 2]
Kocham cię, jestem diabłem, utkwiłaś mi w głowie mimo, że
Gdy cię poznałem to wiedziałem, że będziesz czymś wyjątkowym
I odkąd rozkoszowałem się swoim buntem
Jestem upadającymi gwiazdami, mój boże jesteś niebiańska
Powróciłem ponownie do życia
To sprawia, że jesteś zjawą, ja jestem mentalny
To znaczy, że jestem szkodliwy, nie odpuszczaj
Jesteś moim tempem, nie, jesteś moją świątynią
Przyozdobię Cię, zrobię z ciebie Deco
Jesteś odważniejsza niż te wszystkie płatki
A twoje słowa obracają głazy w małe kamyki
Rozpowszechniając przeszłość... pozwól tym płaszczyznom trwać i kroczyć powoli
Na wieczność dopóki nie zabraknie oddechu
Razem w agonii
Śpiewając na twoją cześć, stworzę echo
Zatopię w tym swoje kły, osuszę to naczynie
Ty, ty jesteś moją mekką, jesteś moim najsamotniejszym nagrobkiem
Być zakochanym... (x3)
To tylko okres przez który przechodzę
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Sadistik Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Kno |
| Rok wydania: |
2015 |
Komentarze (0):