Skip - Tańcz Sama

[Refren]
Jestem zbyt pijany, żeby teraz z tobą tańczyć
Dym z marihuany się owija wokół palca
Chciałaś bym nie palił kiedy rolowałem blanty
A zrobiłem detoks na ten miesiąc i wystarczy
Teraz tańcz sama

[1.Zwrotka]
Jest taki zapach, że kiedy go czuje od razu zawracam
I wygrywa nawet z tym zapachem bata
I tylko dlatego się za nią obracam
Przepraszam, mam kaszel i katar
I łyknę se do tego apap
I może ucieszy się japa
A nie mam uśmiechu dla świata, bo uczy mnie jedynie płakać
I jak zadać atak
Widzisz, w jakim jestem stanie
Ej, będę żałował nad ranem, ej, mam nadzieję, że zostaniesz
Ej, zrozum to, że próbowałem, ej, znowu zasypiam nad barem ,
Ej, w koło masa pustych szklanek, ej, czule łapiesz mnie za ramię

[Refren]
Jestem zbyt pijany, żeby teraz z tobą tańczyć
Dym z marihuany się owija wokół palca
Chciałaś bym nie palił kiedy rolowałem blanty
A zrobiłem detoks na ten miesiąc i wystarczy
Teraz tańcz sama
A teraz tańcz sama
A teraz tańcz sama, a teraz tańcz sama
A teraz tańcz sama


[2.Zwrotka]
Usiądź, nie mam już siły na kłótnie
Widziałem typa gdzie chwytał cie
Gdybym mógł chodzić, to zabiłbym typa, wiesz?
Jestem tak zryty, że po mnie to spływa się,
Kurwa mać - chyba nie
To sen na jawie czy wkręta, błagam bym jutro tego nie pamiętał, baby
Gdyby nie blanty, gdyby nie kolejna szklanka,
Gdyby nie tabsy, lepiej bym o ciebie zadbał ,
Gdybym nie patrzył, chciałabyś wrócić na kwadrat
Ale by sprawdzić znowu zaprasza do tańca

[Refren]
Jestem zbyt pijany, żeby teraz z tobą tańczyć
Dym z marihuany się owija wokół palca
Chciałaś bym nie palił kiedy rolowałem blanty
A zrobiłem detoks na ten miesiąc i wystarczy
Teraz tańcz sama
A teraz tańcz sama
A teraz tańcz sama, a teraz tańcz sama
A teraz tańcz sama