SKYND - Chris Watts

Mój tata jest bohaterem
Pomaga mi zdrowo rosnąć
Pomaga mi przytulając się
On czyta mi książki
Wiąże mi buty
Jesteś bohaterem
Mój tatusiu tatusiu, kocham Cię)

Dawno, dawno temu...

Dawno, dawno temu, w najciemniejszej z krain
Była sobie pani, która nie mogła ujrzeć światła
Jej demony były silne
Zbudowała swoją własną klatkę
Lecz pewnego dnia jej wybawca
Przyszedł w nocy
Zakochali się w sobie
I uczynił ją swoją panną młodą
Rodzina była wszystkim, czego pragnęło jej serce
Lata przyniosły pierwsze i drugie małe dziecko
Trzecie miało nadejść i dopełnić ich życie

Czas do łóżeczka, włóż dzieci do środka
Czytamy na dobranoc, śpiewamy kołysanki
To nigdy nie będzie to samo
Wiem, że to ostatni raz
Wiedziałam to dzień wcześniej

Pozory mylą
I nagle pewnego dnia
Zachowanie bohatera zaczęło się zmieniać
Coś było nie tak
Stało się coś dziwnego
Wyglądało na to, że jego uczucia zniknęły
Płakała co noc
Tak długo, aż nie zasnęła
Bała się straty i rozstania
Ona by walczyła
Ale on zaprzeczył
Przyciągnięty do kochanki
Chciał nowego życia

Czas do łóżeczka, włóż dzieci do środka
Czytamy na dobranoc, śpiewamy kołysanki
To nigdy nie będzie to samo
Wiem, że to ostatni raz
Wiedziałam to dzień wcześniej

Czas do łóżeczka, włóż dzieci do środka
Nie tatusiu, nie, tatusiu proszę nie rób tego
Czas do łóżeczka, włóż dzieci do środka
Schowaj nas z boku, pochowaj mamusię niedaleko

Czas do łóżeczka, włóż dzieci do środka
Czas do łóżeczka, włóż dzieci do środka

Nie, tatusiu, nie, tatusiu, proszę, nie.
Schowaj nas z boku, pochowaj mamusię niedaleko