Tekst piosenki:
Księżyca włos i słońca cierń,
Dotyk nocy, dni szum i zgiełk,
Na twarzy morza zmarszczki, w twoich oczach łzy
I wiatru szept i welon mgły...
I śniegu wirowanie, skrzydeł ptaków cień,
Potoki z gór, zachodów krew
I przerażenie sarny, kiedy reflektorów blask
Przecina noc...
Jadę całą noc, silnik cicho gra,
W głowie myśli krążą, jak wokół ognia ćma
I kwiaty na szybach, na brwiach siada szron
I z każdą minutą wciąż bliżej jest dom.
I oczy domów w prześwitach drzew,
Zapachy dymu, gdzie piecze się chleb,
Tak ciepły i gęsty, że mógłbym go dotknąć,
Tak gęsty i ciężki jak moja samotność...
Więc trzymaj mnie mocno, niech cisza nam brzmi,
Już chyba do nas nie przyjdzie dziś nikt.
I niechaj nasz dom rozpachnie się chlebem,
To była ostatnia Wigilia bez ciebie.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):