Stenia Kozłowska - Słońce nas dzieli, księżyc nas łączy

Gdy noc jest o krok
Cały dzień, głośny dzień
Wsiąka w ciszę, w mrok
Gdzieś tam, gdzie poprzednie dni

A my - ty i ja
Za dniem zamykamy drzwi
My dość mamy dnia
I ty, i ja, i ty, i ja

W życiu tak bywa, w życiu to bywa tak
Serce jak serce - czeka na pierwszy znak
Zdanie do zdania, słowo do słowa
Pali się serce, płonie już głowa
W życiu tak bywa, w życiu to bywa tak

W życiu tak bywa, w życiu to bywa tak
Miłość jak miłość - nocą ma inny smak
Słońce nas dzieli, księżyc nas łączy
Oczy jak gwiazdy, gwiazdy jak oczy
W życiu tak bywa, w życiu to bywa tak

Już dzień, dom już ma
Kolor dnia, zapach dnia
I muzykę dnia
A nam w oczach złoty kurz

A my - ty i ja
Spod snu wyglądamy już
Czy świat dalej trwa
I ty, i ja, i ty, i ja

W życiu tak bywa, w życiu to bywa tak
Co to się stało? Jakiś tam drobny fakt...
O co nam poszło, o co nam chodzi?
Słońce nas kłóci, księżyc nas godzi
W życiu tak bywa, w życiu to bywa tak

O czym ty mówisz, o czym ja mówię dziś?
Leje jak z cebra, a ty chcesz sobie iść...
Było - nie było, miłość - nie miłość
Z tobą na świecie nieźle się żyło
Ale tak bywa, w życiu to bywa tak

[2x:]
(Na na na na na na na na na na na)
(Na na na na na na na na na na na)
Było - nie było, miłość - nie miłość
Z tobą na świecie nieźle się żyło
Ale tak bywa, w życiu to bywa tak