Tekst piosenki:
1. Rap gra bracie miała mi tu rozpierdalać serce,
chciałem wiele, a dziś raczej stoję gdzieś w kolejce.
Widzę twarze wiem ,że jebnę jeszcze, marzeń
mam najwięcej, przez co każe tu sam siebie
a chce plaże, drinka w ręce.
Nie mów, że się nie da zrobić co bym chciał,
Liga wszyje ci tu wszywkę i pogoni ten twój "miau"
Jakbym ci do piwa pipo utlenioną wlał,
wtedy będą nosić cię na rękach, będziesz ledwo stał.
Nienawidzę tych raperów kurwa bezsens,
nienawidzę tych raperów, a nim jestem.
Bo jarałem się od dziecka tym co robię dziś,
zanim ktoś mnie poznał i zanim Sulin do Stepu wbił.
Chcę zarabiać na tym co mi daje satysfakcję,
w podziemiu miałem cele, takie same jak każde,
więc jak wpadniesz mi wylać piwo na głowę,
to w sumie spoko, bo może w końcu kurwa przez to ochłonę.
2.Nie siedzi ci mój rap? Może nie kumasz treści,
jeśli chciałeś strzelać we mnie to se strzelaj z pestki.
Życie to gra pozorów no to muszę ciągle expić,
bo nie chcę znaleźć się pod kreską, ciągle waląc kreski.
Coś ich boli we mnie dopiero wbijam pinezki,
przez te linijki krzykną : Hau! jak rasowe pieski.
Nie podoba się mój obraz to se maluj freski,
byłem jedyny w maratonie i nie czułem presji.
Chcesz jeździć Lexusem, a nie tu wciąż busem,
to lepiej rusz dupę, bo ja cię nie zmuszę.
Wypuszczam statek, a na własny prom czekać muszę,
nie wiem czy łatwiej sprzedać płytę, czy już duszę?
Dzieciaku ja nie robię tego z braku rapu,
a to wszystko wchodzi mi jak krew, brat, Spartakus
Na mojej drodze, życie nie musisz mi stawiać znaków,
daję ci danie bez opinii za to w chuj smaków.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):