Truez - Sekretne dni

Moje sekretne dni, które przeżywam, dopóki będę żył,
Będę je ukrywał, w sercu, w duszy, tam znajduje swoje ukojenie,
Które niweluje moje cierpienie,
Mam zamiar nosić w sobie każde piękne chwile,
Abym mógł żyć, z dnia na dzień tylko milej,
Moje słowa popierają każde Twoje słowo,
Abyś mógł żyć pełnią życia, kolorowo,

Sekretne dni które mam tylko dla siebie,
Noszę je w swym sercu, z nikim się nie dzielę,
Powiedz, powiedz, powiedz, powiedz na ile jest Cię stać?
Zadam Ci pytanie, czy masz się czego bać?
Mogę dzielić się własnymi marzeniami,
Ale nigdy nie podzielę się sekretami,
Ważnymi chwilami, które są dla mnie priorytetami,
W walce z nałogami i przeciwnościami,

Ref.

Te uczucia rozwiewane jak suchy piasek,
Których tak nam brakuje, jak blasku świateł,
Które odczuwamy, dusimy je wprost w sobie,
Unikamy tych, na które mamy fobię,
Nie bójmy się okazywać, wyrażać samych siebie,
Sekretne dni pomogą żyć nam lepiej,
Co robić? Na nic nie trzeba się godzić,
Co robić? Aby szczęśliwie dożyć?

Sekretne dni jak kartki z pamiętnika,
Mają wartość, znaczą więcej, mają swój własny unikat,
Czy jesteś wstanie, dochować tajemnicy?
Którą Ci powierzy ktoś znajomy, ktoś bliski?
Nie wstydź się, dzielić się marzeniami,
Rozmawiać z kimś poważnie, wymieniać poglądami,
Ja nie umiem, dzielić się uczuciami,
Trzymam je głęboko w sobie, ponad granicami,

Z zaciśniętą pięścią wciąż idę dalej,
Staram się być niewzruszony, nie przejmować żalem,
Po co mam wyznawać, to co w sercu czuję,
Wolę być anonimem, tak to ja rozumiem,
Liczy się to, czego ja pragnę od życia,
Pragnę szczęścia i miłości, pragnę być miły dla gości,
Chciałbym mieć tez tą jedyną, co wystarczy w zupełności,
Do szczęścia i miłości...

Ref.

Te uczucia rozwiewane jak suchy piasek,
Których tak nam brakuje, jak blasku świateł,
Które odczuwamy, dusimy je wprost w sobie,
Unikamy tych, na które mamy fobię...

unikamy tych...
unikamy tych...
unikamy tych...