Teksty piosenek > T > Trzeci oddech kaczuchy > Bale w chacie po wypłacie
2 555 734 tekstów, 31 829 poszukiwanych i 621 oczekujących

Trzeci oddech kaczuchy - Bale w chacie po wypłacie

Bale w chacie po wypłacie

Bale w chacie po wypłacie

Tekst dodał(a): Partisan Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Partisan Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

(A-a-a-a, a-a-a-a)

Wstałem rano, wcześnie rano
Właśnie w radiu podawano
Na śniadanie pobożne życzenia
Więc wypiłem łyk cykorii
I słuchałem o wiktorii
Naszego plemienia

Winda znowu jak słup stała
Cała klatka więc dyszała
Gdy z wieżowca ludzie szli do pracy
Zataczali się kochani
Inni bladzi, niewyspani
Po wypłacie radośni rodacy

Po wypłacie, po wypłacie
Niezłe bale były w chacie
Optymizmem otulone
I reklamą okraszone

Po wypłacie dziesiątego
Wszyscy zjedli schabowego
W sklepach kasy się dymiły
No a w wielu zbrakło siły

Wszelka poszła w kąt herezja
Grała proza i poezja
Poszedł Mazur w obertasy
A na stołach rarytasy

Mniam, mniam!

(A-a-a-a, a-a-a-a)

W głowach huczą ciągłe kłótnie
I obawy przed tym jutrem
Gdzie jak sępy walczą politycy
Część nic z tego nie rozumie
Choć wytęża mózg jak umie
O co chodzi władzy ze stolicy

Tramwaj stęka, co za męka
Gdy omdlewa w tłoku ręka
Trzymająca swoje marne ciało
Miód-dziewczyna, włosy blondie
Wzrok perfidnie po niej błądzi
Lecz na więcej dzisiaj sił za mało

Po wypłacie, po wypłacie
Niezłe bale były w chacie
Optymizmem otulone
I reklamą okraszone

Po wypłacie dziesiątego
Wszyscy zjedli schabowego
W sklepach kasy się dymiły
No a w wielu zbrakło siły

Wszelka poszła w kąt herezja
Grała proza i poezja
Poszedł Mazur w obertasy
A na stołach rarytasy

Mniam, mniam!

(A-a-a-a, a-a-a-a)

Bizneswoman z biznesmenem
Zachwycali się He-Manem
Tego ranka w swoim volkswagenie
Dyktowali w myślach faksy
Wspominali swoje saksy
Gdy sprzątali w dawnym RFN-ie

Podjechali pod fabrykę
Z piskiem kół i opon rykiem
I mijali tych, co szli do pracy
I myśleli tak zwyczajnie
Że dziś będą niewydajnie
W ich fabryce pracować rodacy

Po wypłacie, po wypłacie
(Po wypłacie, po wypłacie)
Niezłe bale były w chacie
Optymizmem otulone
(Po wypłacie, po wypłacie)
I reklamą okraszone

Po wypłacie dziesiątego
(Po wypłacie, po wypłacie)
Wszyscy zjedli schabowego
W sklepach kasy się dymiły
(Po wypłacie, po wypłacie)
No a w wielu zbrakło siły

Wszelka poszła w kąt herezja
(Po wypłacie, po wypłacie)
Grała proza i poezja
Poszedł Mazur w obertasy
(Po wypłacie, po wypłacie)
A na stołach rarytasy

Mniam, mniam!

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Tekst:

Andrzej Janeczko

Edytuj metrykę
Muzyka:

Andrzej Janeczko

Rok wydania:

1993

Wykonanie oryginalne:

Trzeci Oddech Kaczuchy

Płyty:

Wódz a za wodzem wierni (CD, 1993), Pytania syna poety (CD, 2004)

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 555 734 tekstów, 31 829 poszukiwanych i 621 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności