Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Vin Vinci
Vin Vinci - Ch*j mnie to obchodzi
Ch*j mnie to obchodzi
Tekst dodał(a): SluchaczAlex
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): SluchaczAlex
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): SluchaczAlex
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Ch*j mnie obchodzi co powiedział pan premier jak reszta rządu bo to sfałszowane plemię
żydowskie pokolenie, nie wiesz kim jest patriota
ty matkę byś sprzedał ku*wa za sztabkę złota
bezdomny dał towar, czego psie nie uwierzyłeś?
pan Stanisław z Warszawy niestety już nie żyje
w świecie bez dechu, gdzie nie brak jest pomyłek
bo nawet słowo Boże chcą głosić pedofile
chwile, co jest do ku*wy nędzy
dla dziecioje*ców przywróćmy karę śmierci
ch*j mnie obchodzi, czy żałujesz czy czujesz
jak karma nie wróci to diabeł ci ją zgotuje
wersy jak nabój ładuję i naku*wiam jak do kaczek
pie*dole podatki wezmę sobie nie zapłacę
chciałbym powiedzieć, że w ch*ju mam ten system ale niecierpliwie czekam aż każdy zdrajca zawiśnie
jedyne wyjście to wyjść na ulicę zanim sobie przywłaszczą moje i twoje życie
zamkną mi lokal ale nie zamknął mi mordy
mam swoje zdanie tak samo własne poglądy
nie gryzę się w język i cisnę tych sku*wieli
pamiętaj to nie prawda jakbym powiesił się w celi
jestem niepoprawny dla niektórych asów halny
nie dam ci swojego głosu ale kilka słów pogardy
chuj mnie obchodzi wasze prawo i ci co biją im brawo gdzie nie jeden nic nie zrobił a sprawa leci za sprawą
w głowie siano tu nie jedna sędzina ma
bezpowrotne lata traci dobry chłopaczyna
ch*j mnie obchodzi co o mnie myślicie bo moje życie nie będzie waszym życiem
nie dotyczy mnie to porycie i gwiazdorzenie w necie ktoś chcesz mi ku*wa coś zarzucić a może zagrać na flecie
z hejterów robię przecier i odwracam się na pięcie
gula bo nie masz tego czego ja mam w jednym procencie i to nie żadna szpila tylko obiektywna opinia z takim skilem że brak skila to bałbym się nawijać
miałem się przejąć ale ku*wa nie tym razem bez przekazu zostawię bo wolę lecieć z przekazem
pisze wersy, wersy dla tych co czają bazę
nigdy po fałszywej stronie i zawsze sobie poradzę
ch*j mnie obchodzi przez kogoś kręcenie afer w końcu sam się wykręci i rozbije z zerwanym dachem bo mam na życie patent i to nie patentnica ryzyk fizyk idę dalej nawet jak ręce pobrudzę
ch*j mnie obchodzi kto zdobędzie to pismo chce być prawdziwy nie muszę być zajebisty i nie chcę bo serce włożyłem w to dawno to całkiem inny level niż ten na którym jest bankrol
sianko sianko widzą we mnie ku*ewki bo wychodzę na legal to w oczach staję się lepszy jestem normalny, nie żaden celebryta nic się nie zmienia dalej ta sama ekipa ławki miejscówki przekaz te same taki a ty typie za ten fejm to już byś ku*wa zabił umiesz dobrze palić frana a kieruje tobą zawiść są takie głowy których nie da się naprawić
żydowskie pokolenie, nie wiesz kim jest patriota
ty matkę byś sprzedał ku*wa za sztabkę złota
bezdomny dał towar, czego psie nie uwierzyłeś?
pan Stanisław z Warszawy niestety już nie żyje
w świecie bez dechu, gdzie nie brak jest pomyłek
bo nawet słowo Boże chcą głosić pedofile
chwile, co jest do ku*wy nędzy
dla dziecioje*ców przywróćmy karę śmierci
ch*j mnie obchodzi, czy żałujesz czy czujesz
jak karma nie wróci to diabeł ci ją zgotuje
wersy jak nabój ładuję i naku*wiam jak do kaczek
pie*dole podatki wezmę sobie nie zapłacę
chciałbym powiedzieć, że w ch*ju mam ten system ale niecierpliwie czekam aż każdy zdrajca zawiśnie
jedyne wyjście to wyjść na ulicę zanim sobie przywłaszczą moje i twoje życie
zamkną mi lokal ale nie zamknął mi mordy
mam swoje zdanie tak samo własne poglądy
nie gryzę się w język i cisnę tych sku*wieli
pamiętaj to nie prawda jakbym powiesił się w celi
jestem niepoprawny dla niektórych asów halny
nie dam ci swojego głosu ale kilka słów pogardy
chuj mnie obchodzi wasze prawo i ci co biją im brawo gdzie nie jeden nic nie zrobił a sprawa leci za sprawą
w głowie siano tu nie jedna sędzina ma
bezpowrotne lata traci dobry chłopaczyna
ch*j mnie obchodzi co o mnie myślicie bo moje życie nie będzie waszym życiem
nie dotyczy mnie to porycie i gwiazdorzenie w necie ktoś chcesz mi ku*wa coś zarzucić a może zagrać na flecie
z hejterów robię przecier i odwracam się na pięcie
gula bo nie masz tego czego ja mam w jednym procencie i to nie żadna szpila tylko obiektywna opinia z takim skilem że brak skila to bałbym się nawijać
miałem się przejąć ale ku*wa nie tym razem bez przekazu zostawię bo wolę lecieć z przekazem
pisze wersy, wersy dla tych co czają bazę
nigdy po fałszywej stronie i zawsze sobie poradzę
ch*j mnie obchodzi przez kogoś kręcenie afer w końcu sam się wykręci i rozbije z zerwanym dachem bo mam na życie patent i to nie patentnica ryzyk fizyk idę dalej nawet jak ręce pobrudzę
ch*j mnie obchodzi kto zdobędzie to pismo chce być prawdziwy nie muszę być zajebisty i nie chcę bo serce włożyłem w to dawno to całkiem inny level niż ten na którym jest bankrol
sianko sianko widzą we mnie ku*ewki bo wychodzę na legal to w oczach staję się lepszy jestem normalny, nie żaden celebryta nic się nie zmienia dalej ta sama ekipa ławki miejscówki przekaz te same taki a ty typie za ten fejm to już byś ku*wa zabił umiesz dobrze palić frana a kieruje tobą zawiść są takie głowy których nie da się naprawić
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieI don't care what the prime minister said like the rest of the government because it's a fake tribe
Jewish generation, you don't know who the patriot is
you mother would sell the f ** k for a bar of gold
homeless man gave the goods, what dog you did not believe?
Mr. Stanisław from Warsaw, unfortunately, is no longer alive
in a breathless world where there is no shortage of mistakes
because even the word of God is preached by pedophiles
moments of f ** king misery
for children, let's bring back the death penalty
I don't care if you regret or feel
if karma doesn't come back, the devil will prepare it for you
the lines are loaded and nailed like a bullet as for ducks
pie * the bottom of the taxes I will not pay myself
I'd like to say that I already have this system, but I'm impatiently waiting for every traitor to hang
the only option is to go out into the streets before they take mine and yours for themselves
they will close the place for me, but it has not closed my murder
I have my opinion as well as my own views
I don't bite my tongue and throw these knots
remember, it's not true if I hanged myself in a cell
I am incorrect for some mountain aces
I will not give you my vote but a few words of contempt
dick, I care about your law and those who applaud them where not one has done anything and the matter is
many judges have hay in their heads
the good boy is losing irretrievable years
I don't care what you think about me because my life won't be yours
I am not concerned with the portrayal and stardom on the net someone want to fucking accuse me of something or maybe play the flute
I make a puree of haters and turn on my heel
bump because you don't have what I have in one percent and it's not a pin, just an objective opinion with such a skill that no skil, I would be afraid to wind up
I was supposed to be worried but fucking not this time without a message because I prefer to go with the message
writes lines, verses for those who lurk the base
never on the false side and i can always handle it
I don't care because of someone making a scandal, it will wind up by itself and crash with a broken roof because I have a patent for life and it's not a patent no risk physicist I go on even if I get my hands dirty
I don't care who gets this magazine I want to be real I don't have to be cool and I don't want to because I put my heart into it a long time ago it's a completely different level than the bankrol on
hay hay they see f ** k in me because I go legal, in the eyes I get better I am normal, not any celebrity changes nothing further the same team of the seat bench the same message and you type for this fame, you would be a shit he killed you can smoke fran well and you are driven by envy there are such heads that cannot be repaired
Jewish generation, you don't know who the patriot is
you mother would sell the f ** k for a bar of gold
homeless man gave the goods, what dog you did not believe?
Mr. Stanisław from Warsaw, unfortunately, is no longer alive
in a breathless world where there is no shortage of mistakes
because even the word of God is preached by pedophiles
moments of f ** king misery
for children, let's bring back the death penalty
I don't care if you regret or feel
if karma doesn't come back, the devil will prepare it for you
the lines are loaded and nailed like a bullet as for ducks
pie * the bottom of the taxes I will not pay myself
I'd like to say that I already have this system, but I'm impatiently waiting for every traitor to hang
the only option is to go out into the streets before they take mine and yours for themselves
they will close the place for me, but it has not closed my murder
I have my opinion as well as my own views
I don't bite my tongue and throw these knots
remember, it's not true if I hanged myself in a cell
I am incorrect for some mountain aces
I will not give you my vote but a few words of contempt
dick, I care about your law and those who applaud them where not one has done anything and the matter is
many judges have hay in their heads
the good boy is losing irretrievable years
I don't care what you think about me because my life won't be yours
I am not concerned with the portrayal and stardom on the net someone want to fucking accuse me of something or maybe play the flute
I make a puree of haters and turn on my heel
bump because you don't have what I have in one percent and it's not a pin, just an objective opinion with such a skill that no skil, I would be afraid to wind up
I was supposed to be worried but fucking not this time without a message because I prefer to go with the message
writes lines, verses for those who lurk the base
never on the false side and i can always handle it
I don't care because of someone making a scandal, it will wind up by itself and crash with a broken roof because I have a patent for life and it's not a patent no risk physicist I go on even if I get my hands dirty
I don't care who gets this magazine I want to be real I don't have to be cool and I don't want to because I put my heart into it a long time ago it's a completely different level than the bankrol on
hay hay they see f ** k in me because I go legal, in the eyes I get better I am normal, not any celebrity changes nothing further the same team of the seat bench the same message and you type for this fame, you would be a shit he killed you can smoke fran well and you are driven by envy there are such heads that cannot be repaired
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Vin Vinci Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Vintageman |
| Rok wydania: |
2021 |
| Wykonanie oryginalne: |
Vin Vinci |
Komentarze (1):