Tekst piosenki:
Starszy gość, taki starszy ktoś
Pochylony, w hotelowy mundur wbity
Życiem mocno przyprószony
Można by pięknie coś, naprędce o nim zmyślić
By mniej tragiczny był, mniej zwykły
I taki bardziej był dla wszystkich
Jak w starym kinie ktoś
Unosił oczy człowiek i popłynęło
Słowo spod powiek
Jestem tu po to
Byś mógł się we przejrzeć
Przeze mnie w Siebie głębiej wejrzeć
Jestem tu po to
Byś poczuć mógł się lepiej
Że tobie wyszło prawie wszystko
A temu komuś niekoniecznie
Jestem... jestem...
Tak parę pięter przed świętami
Zarzucili mu skrzydła, anielskie białe
W parterze czarnych piór, do dzieci domu żony
Na fotografiach ustawionych
Jak w starym kinie ktoś
Unosił oczy człowiek i popłynęło
Słowo spod powiek
Jestem tu po to
Byś mógł się we przejrzeć
Przeze mnie w Siebie głębiej wejrzeć
Jestem tu po to
Byś poczuć mógł się lepiej
Że tobie wyszło prawie wszystko
A temu komuś niekoniecznie
Jestem... jestem...
Starszy gość, taki starszy ktoś
Pochylony, w hotelowy mundur wbity
Życiem mocno przyprószony
Czasem przystanie ktoś
Zagadnie, szczerze się uśmiechnie
I choć niewiele może to
Czasem tak wiele
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):