Wojtek Szumański - Zagrajmy w twoją grę

Więc wysyłasz do mnie znak
Puszczasz oczko, jakby nic
Potem rzucasz kość, tylko robisz mi smak
Ważysz każde słowo
Niby padło przypadkowo
A ja jeszcze nie wiem nic
Cały ślinie się gdy piękna buźka do mnie się uśmiecha
Zapomniałem, co to wstyd
Ciągle zbliżam się do Ciebie, nie nie będę czekać

Proszę wszystkie małe smyki,
By wyłączyć odbiorniki
Będę krzyczeć i przeklinać,
Bo energia mnie rozpiera
Gdy emocje biorą górę
W dupie mam kulturę

Więc zagrajmy w twoją grę
Jeszcze sama zobaczysz, kto tu nie da rady
Więc zagrajmy w twoją grę
Mówisz, masz, to zabawa
Dobrze znam zasady
Więc zagrajmy w twoją grę
To twój obłęd, paranoja
Dawno jesteś moja
Więc zagrajmy w twoją grę

Przychodzisz, odchodzisz
Pojawiasz się i znikasz
Ale nie wiesz nic o mojej tajnej broni
Nie uprzedził Ciebie nikt,
Że króliczka łatwo złapać
Gdy się go nie goni

Już zasneły wszystkie smyki
Wyłączyły odbiorniki
Możesz krzyczeć i przeklinać
Jak energia Cię rozpiera
Gdy emocje biora górę
W dupie masz kulturę
Bo tak bardzo sie starałaś
Bym nie wiedział o co biega

Więc zagrajmy w twoją grę
Jeszcze sama zobaczysz, kto tu nie da rady
Więc zagrajmy w twoją grę
Mówisz, masz, to zabawa
Dobrze znam zasady
Więc zagrajmy w twoją grę
To twój obłęd, paranoja
Dawno jesteś moja
Więc zagrajmy w twoją grę 

Więc zagrajmy w twoją grę
Jeszcze sama zobaczysz, kto tu nie da rady
Więc zagrajmy w twoją grę
Mówisz, masz, to zabawa
Dobrze znam zasady
Więc zagrajmy w twoją grę
To twój obłęd, paranoja
Dawno jesteś moja
Więc zagrajmy w twoją grę