Tekst piosenki:
Miałeś być złotym snem, a płoniesz sam
"Się masz"- mi rzucasz w drzwiach i zrywasz płaszcz
Znikasz na kilka dni, wracasz
Z oknem rozmawiasz wściekle zły
Ktoś dumny jak ty, śmieszny jak ty
Tam tkwi
Miałeś być Bruce'em Lee, obrusem z lip
Serce masz większe niż trzos, gdy zaczniesz pić
Lubisz przyjmować swe pozy
Gubisz się w nich i kochasz w nich
Kto inny by zmiękł, tylko nie lew, nie ty
Wiem, że jesteś lwem i dlatego ci z drogi schodzę
Wiem, że jesteś lwem, górą ognia pod cienkim lodem
Wiem, że jesteś lwem i wiem także, że król jest nagi
Wiem, że jesteś lwem i choć gwiazdy zakpiły z ciebie
Masz na królewskim niebie mnie
Miałeś być moim lwem, a boję się żyć
Klocki przestawiasz, gdy nie widzi cię nikt
Palisz horoskop i wierzysz
Pytasz, kto jeszcze ma ten znak
Czy żyje jak ty, czuje jak ty
Co wart
Wiem, że jesteś lwem i dlatego ci z drogi schodzę
Wiem, że jesteś lwem, górą ognia pod cienkim lodem
Wiem, że jesteś lwem i wiem także, że król jest nagi
Wiem, że jesteś lwem i choć gwiazdy zakpiły z ciebie
Masz na królewskim niebie...
Wiem, że jesteś lwem i dlatego ci z drogi schodzę
Wiem, że jesteś lwem, górą ognia pod cienkim lodem
Wiem, że jesteś lwem i wiem także, że król jest nagi
Wiem, że jesteś lwem i choć gwiazdy zakpiły z ciebie
Masz na królewskim niebie... mnie
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):