Eminem - Detroit Grammar (Nelly Diss)

ft D12(zespół Eminema)

Wuh

Zły...Zło, Złe Zło

[Ref]

Yo, Jeśli to nie jest bicz dla Ciebie ,to nie mam co rozbierać
Jeśli to nie jest dla nadgarstków, nie mam co uciszać
Jeśli to nie jest guma, to nie mam co żuć
To był po prostu dowcip kurwa, przyczyna "Nie ma nic do roboty"


[Eminem]

Przyszedłem i byłem w barze dla deskorolkarzy ,złożyłem zamówienie, zjadłem to co dali, jebnąłem kelnera podgrzewaczem. Nie wdychał niczego dopóki tam byłem. Zajebałem mu portfel ,podrzuciłem koktajl Mołotowa,
Nagrałem jak trzymał bolące go ręce na twarzy, poprawił okulary i się odwróciły się jego stosunki z jego gównianą matką ,brakowało mu tchu więc wziąłem go do pielęgniarki obejrzała go i krzyknęła prosto: Kurwa Jest Krzywy !Poszedłem do więzienia i zamordowałem go z ogniwa wsadziłem nóż do koperty i wysłałem go pocztą, Jak więc opisać takiego kogoś z obciętą głową i pozostałymi częściami ciała który jeszcze żyje

[D12]
Nadchodzi pięciu karabinów trzymających przez mężczyzn,czekają,żeby zabić cię na drodze,więc kiedy widzisz czarną 500-kę to lepiej się chowaj,uciekaj na każdy setnym kilometrze rapujemy o ptakach,około 2/3 tych słów to prawda,yo nie jestem bandytą,mogę przelecieć sukę od góry do dołu,do wyboru miała pięć kutasów plujących spermą, jestem najcieplejszym urodzonym gówniarzem w moim bloku jest w pizdu facetów lecz ja jestem najsilniejszy nawet wiatr mnie broni,brakuje ci kasy w bezpośrednim odniesieniu do burdelów,złe zło,zły rap połowę słuchaczy będzie złych ty wiesz
kurwa jak sprzątać te gówna , zebrać nie i nieść z głową do góry,wyruchać dziesięć lasek od góry do dołu,gorących,będę lizać każdą aż dojdę do krwi,każda posmakuje mojej spermy,przyczyna moje mało znane nazwisko i tytuł i mój krok do diabła do śmierci z karabinka

[Ref]

Yo,Jeśli to nie jest bicz dla Ciebie,to nie mam co rozbierać
Jeśli to nie jest dla nadgarstków,nie mam co uciszać
Jeśli to nie jest guma,to nie mam co żuć
To był po prostu dowcip kurwa,przyczyna"Nie ma nic do roboty"(BIS)

[Eminem]

Zapomnij o chórze bo moje metafory są tak skomplikowane, że trwają po 6 minut,to jak trzymać jabłko przez ten czas podrzucać je i łapać,to jak wychodzić na szóste piętro i skoczyć w dół a potem wspiąć się na nie,spadać na głowę i czuć jebany ból głowy,stąd moja głowa pełna rymów,wewnątrz mnie katastrofa wlana we mnie,która chce ze mnie wyjść bo ta suka ze sklepu chce mnie wysadzić,powiedziałem żeby mój język połknęła(ale ona tylko przez serwetkę) wkurwił mnie kiedy chciał wziąć mi córkę,oszukałem huja wysłałem mu matkę,rafting im w nie fakt,jestem drugim Mr Roger tylko sprawdzonym,strach to mój mur blokuje wszystko,krzyczę:Nie chodź tutaj,deszcz padający chce być zapamiętamy?Jak byłem nieletni,młodociany, różnica niż teraz musiał o mnie pierdolić,obudziłem się tu siedem implantów-niemowląt,niewolą ich mózgi i mówi:Istnieje nie wielka szansa ich mózgi nie będą takie same zastąpimy je mózgami szympansów

[D12]

Chodzenie w tym SWOP koło baru z M16 oferując krew lub
wpakować pistolet w ustach faceta, aby przełamać twoje szelki-powiedział łaska,i uczynić z twarzy do Playboya,złam ci huja w 8 miejscach podjąć następny krok narysować go i zrobić 8 razy większego i będzie taki wielki że kurwa żadna laska loda nie zrobi już nigdy,dmuchanie w ręce czy zatańczę z diabłem czy zostanę na ziemi,nigdy cię nie zostawię zobowiązuję opuszczenie nigdy kiedykolwiek to będzie,Jebani Czarnule wiecie co?największe mięso to z waszej dupy robione,plastikowy pistolet tanie wyzwanie pragnienie o śmierci,co wy kurwa myślicie,że jestem "Nigga",umożliwiam atak na klatkę piersiową Recka to jak utopić swój naszyjnik po prostu nie gościu który dostał "heada" od twardej gleby nie jak Affolloan miał serce po prostu wierne widzę bandytów u szklanych drzwi Widzę Em że rzucił Em umieścił granat Em! uważaj nie podchodź bo dostaniesz !

Yo,Jeśli to nie jest bicz dla Ciebie,to nie mam co rozbierać
Jeśli to nie jest dla nadgarstków,nie mam co uciszać
Jeśli to nie jest guma,to nie mam co żuć
To był po prostu dowcip kurwa,przyczyna"Nie ma nic do roboty"(BIS)

Złe...Zło...Złe...Zło