Tekst piosenki:
Coś wywalczyłeś, a coś masz za darmo
To twoje życie przewiązane kokardą
Ukłon w stronę przyszłych pokoleń
Wszystko co moje będzie spalone
Kac, kac, kac
Wszystkie komórki bolą
Koszulka polo moją tajną bronią
Mam swoje lata i za dużo pamiętam
Na ukojenie tylko melisa i mięta
Do zapisania słowo na niedzielę
Jestem tylko zerem
Jesteś tylko zerem
Szybciej niż kiedykolwiek to zrozumiałem
Pijany w garderobie o 5 nad ranem
To był czwartek, na pewno to był czwartek
Pamiętam jak dziś, ona nie założyła majtek
Brak mi śmiałości, za to mam czyste ręce
Pamiętam dokładnie w jakiej była sukience
Osiem to za mało
Niech bardziej się postarają
Muzyka ze śmietnika
Nie zrozumiesz ich języka
Wizerunek, przede wszystkim wizerunek
Nieważne o czym śpiewasz, możesz być tępym chujem
Dla pięknej damy z pierwszego rzędu
Większe znaczenie ma marka twoich perfum
Koszulka polo zniszczyła mi karierę
Rodzina odtrąciła, zostawili przyjaciele
Przyjaciel mnie zostawia, musiałem coś pomylić
I źle określałem ludzi, którzy przy mnie byli
Osiem to za mało
Czegoś tu brakuje
Musisz do mnie wrócić
Bo inaczej się otruję
Osiem to za mało
Niech bardziej się postarają
Muzyka ze śmietnika
Nie zrozumiesz ich języka
(Jesteś tylko zerem)
Osiem to za mało
Niech bardziej się postarają
(Jesteś tylko zerem)
Muzyka ze śmietnika
Nie zrozumiesz ich języka
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):