Tekst piosenki:
refren:
Nienawidzę poniedziałków
Bo nie umiem tak obudzić się
W jednym kawałku
Nienawidzę poniedziałków
Poniedziałków nienawidzę
Kiedy trzeba znów
Do normy doprowadzić życie
Poniedziałków nienawidzę
Niedziela wieczór czuję to
Jak wielkie jutro czeka zło
Grawitacyjny cios i zacznie znów
Przyciągać ziemia
Niedziela wieczór minął cóż
Poniedziałkowy idzie chłód
I znowu czuję się
Jakbym musiała wszystko zmieniać
refren:
Nienawidzę poniedziałków
Bo nie umiem tak obudzić się
W jednym kawałku
Nienawidzę poniedziałków
Poniedziałków nienawidzę
Kiedy trzeba znów
Do normy doprowadzić życie
Poniedziałków nienawidzę
Niedziela wieczór boję się
Że poniedziałek zniszczy mnie
Zostanie po mnie tylko
Mały biało-szary cień
Niedziela noc nie mogę spać
I wiem ja trudno będzie mi wstać
Kiedy nadejdzie ten kolejny
Ten przeklęty dzień
refren.x3
Nienawidzę poniedziałków
Bo nie umiem tak obudzić się
W jednym kawałku
Nienawidzę poniedziałków
Poniedziałków nienawidzę
Kiedy trzeba znów
Do normy doprowadzić życie
Poniedziałków nienawidzę
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):