Aicha - O niej

Znam taką jedną.
Chcesz o niej usłyszeć?
Zaśpiewam Ci.

Wyszła przed blok niby śliczna lala,
Nie co przywdziana jednak naga cała,
Kto by pomyślał, że tu kiedyś będzie stała,
No kto by pomyślał?

Śliczna, drobniutka, filigranowe ciałko,
Była inspiracją osiedlowych macho,
Na sakewi umie grać, mamo kto ją uczył grać?
Ona wie jak działać na klienta.
Usta, dupa, długi włos – to zanęta,
Słodki wdzięk, lekki lęk, długi krok –nie zły szok,
W głowie coś się święci, chyba dziś ją ktoś wymęczy,
A ona Ci pokaże jak się tańczy na poręczy,
Wyjmij z kieszeni tą monetę, chytry frajerze,
Bo ja na stole dzisiaj tu dla Ciebie leżę,
Frajer wyciąga z tylniej i jej stawia szklankę,
On jeszcze nie wie, że kobieta ta
Nosi w dupie licznik niespodziankę.

Taka dziwka sprytna, lekko dziś wykolejona,
Gdy ją ujrzysz, będziesz szybko wiedział, że to ona,
Lubi drogie bale i wytworną zastawę,
Lubi Twój prezent i królewską zabawę,
Chciałbyś ją zaprosić ale chyba Cię nie stać,
Obejdziesz się smakiem, bo nie każesz jej przestać,
Papier z psychologii- szmata jest wykształcona,
Dobrze oczytana i porządnie zdobiona,
Taka droga pani musi być zadbana:
Na szyi berła, pachnie Dolce Gabana,

Wyszła przed blok lalalalalalalalalala,
Nie co przywdziana jednak naga cała,
Kto by pomyślał, że tu kiedyś będzie stała.

Przez takie szmaty o tych dobrych zapominasz,
Po co szukać miłości jeśli jest łatwa dziewczyna,
Jedna: ekskluzywna, droga,
Druga: tanio daje,
Czego od niej dziś zażyczysz, to na pewno dostaniesz.
(dostaniesz, dostaniesz)

Przyjemna praca łatwa, dużo hajsu się zbiera,
Sorry dziwki, między nami mentalna bariera,
Nie zrozumiemy się, chodź bym nawet bardzo chciała,
nagle Jama powiedziała:
przecież ktoś musi dupą zarabiać,
no właśnie, żeby ktoś mógł o tym śpiewać, no nie?
No, śpiewamy.

Wyszła przed blok niby śliczna lala,
Nie co przywdziana jednak naga cała,
Kto by pomyślał, że tu kiedyś będzie stała,
No kto by pomyślał? No kto by pomyślał?

Wyszła przed blok niby śliczna lala,
Nie co przywdziana jednak naga cała,
Kto by pomyślał, że tu kiedyś będzie stała,
No kto by pomyślał? No nikt by nie pomyślał.
No nikt. Dobra.