Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Arlo Guthrie
Popularne teksty
17. Chrust - Tempo
Arlo Guthrie - Buffalo Skinners
Buffalo Skinners
Tekst dodał(a): slawomirdeluga
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Zły wujek
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): slawomirdeluga
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Come all you old time cowboys
And listen to my song
Please do not grow weary
I'll not detain you long
Concerning some wild cowboys
Who did agree to go
And spend the summer pleasant
On the range of the buffalo.
Well I found myself in Griffin
In eighteen eighty-three
When a man by the name of Creagho
Come a'walkin' up to me
Sayin "How do you do young fella
And how'd you like to go
And spend the summer pleasant
On the range of the buffalo".
Well me being out of work right then
To that drover I did say
"My goin' out on the buffalo range
Depends upon the pay
But if you pay good wages,
Transportation to and fro
I think I might go with you
On the range of the Buffalo".
Well yes I pay good wages
And transportation too
If you'll agree to work for me
Until the season's through
But if you do get homesick
And you try and run away
You'll starve to death out on the trail
And you'll also lose your pay
Well with all the flatterin' talkin'
He signed up quite a train
Some ten or twelve in number
Of able bodied men
And our trip it was a pleasant one
Through all New Mexico
Until we crossed Pease River
On the range of the buffalo
It was there our pleasures ended
And our troubles all begun
A lightnin' storm come up on us
And made the cattle run
We got full of the stickers
On the cactus that did grow
And the outlaws waited to pick us off
In the hills of Mexico
Well the working season ended
But the drover would not pay
He said "You spent your money boys
You're all in debt to me".
But the cowboys never put much stock
In a thing like a bankrupt law
So we left the bastard's bones to bleach
On the range of the buffalo.
And listen to my song
Please do not grow weary
I'll not detain you long
Concerning some wild cowboys
Who did agree to go
And spend the summer pleasant
On the range of the buffalo.
Well I found myself in Griffin
In eighteen eighty-three
When a man by the name of Creagho
Come a'walkin' up to me
Sayin "How do you do young fella
And how'd you like to go
And spend the summer pleasant
On the range of the buffalo".
Well me being out of work right then
To that drover I did say
"My goin' out on the buffalo range
Depends upon the pay
But if you pay good wages,
Transportation to and fro
I think I might go with you
On the range of the Buffalo".
Well yes I pay good wages
And transportation too
If you'll agree to work for me
Until the season's through
But if you do get homesick
And you try and run away
You'll starve to death out on the trail
And you'll also lose your pay
Well with all the flatterin' talkin'
He signed up quite a train
Some ten or twelve in number
Of able bodied men
And our trip it was a pleasant one
Through all New Mexico
Until we crossed Pease River
On the range of the buffalo
It was there our pleasures ended
And our troubles all begun
A lightnin' storm come up on us
And made the cattle run
We got full of the stickers
On the cactus that did grow
And the outlaws waited to pick us off
In the hills of Mexico
Well the working season ended
But the drover would not pay
He said "You spent your money boys
You're all in debt to me".
But the cowboys never put much stock
In a thing like a bankrupt law
So we left the bastard's bones to bleach
On the range of the buffalo.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieChodźcie wszyscy dawni kowboje
I posłuchajcie mojej piosenki
Proszę się nie męczyć
Nie zatrzymam was długo
Jeśli chodzi o niektórych dzikich kowbojów
Którzy zgodzili się iść
I przyjemnie spędzić lato
W zasięgu bawołów.
Cóż, znalazłem się w Griffin
W roku tysiąc osiemset osiemdziesiątym trzecim
Kiedy człowiek o imieniu Creagho
Podszedł do mnie
Powiedziawszy "Jak się masz młody człowieku?
I jak chcesz podążyć
I przyjemnie spędzić lato
Na wybiegu bawołów".
Cóż, jestem teraz bez pracy
Do tego poganiacza, o którym powiedziałem
"Moje wyjściowe na terenie dla bawołów
Zależy od wynagrodzenia
Ale jeśli dobrze płacisz,
Transport tam i z powrotem
Myślę, że mogę iść z tobą
Na terenie Buffalo".
No tak, dobrze zapłacę
I transport też
Jeśli zgodzisz się pracować dla mnie
Do końca sezonu
Ale jeśli zatęsknisz za domem
I spróbujesz uciec
Umrzesz z głodu na szlaku
A ty stracisz swoje wynagrodzenie
Cóż, z tymi wszystkimi pochlebnymi rozmowami
Zapisał się niezły pociąg
Jakieś dziesięć lub dwanaście w liczbie
Sprawnych mężczyzn
A nasza podróż była przyjemna
Przez cały Nowy Meksyk
Dopóki nie przekroczyliśmy Pease River
W zasięgu bawołów
Na tym skończyły się nasze przyjemności
A wszystkie nasze kłopoty się zaczęły
Nadciągnęła na nas burza z piorunami
I sprawiła, że bydło uciekało
Mamy pełno naklejek
Na kaktusie, który wyrósł
A banici czekali, żeby nas wyrzucić
Na wzgórzach Meksyku
Cóż, sezon pracy się skończył
Ale poganiacz nie chciał zapłacić
Powiedział: „Wydaliście swoje pieniądze, chłopcy
Wszyscy jesteście mi dłużnikami”.
Ale kowboje nigdy nie wkładają dużo akcji
W czymś takim jak prawo upadłościowe
Więc zostawiliśmy kości drania do wybielenia
W zasięgu bawołów.
I posłuchajcie mojej piosenki
Proszę się nie męczyć
Nie zatrzymam was długo
Jeśli chodzi o niektórych dzikich kowbojów
Którzy zgodzili się iść
I przyjemnie spędzić lato
W zasięgu bawołów.
Cóż, znalazłem się w Griffin
W roku tysiąc osiemset osiemdziesiątym trzecim
Kiedy człowiek o imieniu Creagho
Podszedł do mnie
Powiedziawszy "Jak się masz młody człowieku?
I jak chcesz podążyć
I przyjemnie spędzić lato
Na wybiegu bawołów".
Cóż, jestem teraz bez pracy
Do tego poganiacza, o którym powiedziałem
"Moje wyjściowe na terenie dla bawołów
Zależy od wynagrodzenia
Ale jeśli dobrze płacisz,
Transport tam i z powrotem
Myślę, że mogę iść z tobą
Na terenie Buffalo".
No tak, dobrze zapłacę
I transport też
Jeśli zgodzisz się pracować dla mnie
Do końca sezonu
Ale jeśli zatęsknisz za domem
I spróbujesz uciec
Umrzesz z głodu na szlaku
A ty stracisz swoje wynagrodzenie
Cóż, z tymi wszystkimi pochlebnymi rozmowami
Zapisał się niezły pociąg
Jakieś dziesięć lub dwanaście w liczbie
Sprawnych mężczyzn
A nasza podróż była przyjemna
Przez cały Nowy Meksyk
Dopóki nie przekroczyliśmy Pease River
W zasięgu bawołów
Na tym skończyły się nasze przyjemności
A wszystkie nasze kłopoty się zaczęły
Nadciągnęła na nas burza z piorunami
I sprawiła, że bydło uciekało
Mamy pełno naklejek
Na kaktusie, który wyrósł
A banici czekali, żeby nas wyrzucić
Na wzgórzach Meksyku
Cóż, sezon pracy się skończył
Ale poganiacz nie chciał zapłacić
Powiedział: „Wydaliście swoje pieniądze, chłopcy
Wszyscy jesteście mi dłużnikami”.
Ale kowboje nigdy nie wkładają dużo akcji
W czymś takim jak prawo upadłościowe
Więc zostawiliśmy kości drania do wybielenia
W zasięgu bawołów.
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):