Bolis - Szare łzy

1.Nie wygumkuję wspomnień, które dzisiaj,
mogę w fragmentach w głowie ożywiać.
I w doczesność życia wracać widząc Ciebie,
a jeszcze bardziej, gdy przy twoim grobie jestem.
Dziś zapalniczką przenoszę ogień na znicz,
a z oczu cisną się tylko szare łzy.
Chciałbym przywrócić twego życia kres
i nadać jemu całkowity bezdeń.

Ref:Byś była i żyła, bym słyszeć Ciebie mógł
i mogła być chwila tak żywa z Tobą znów.
Lecz takich chwil nigdy nie zwrócą noce, dni,
choćbym miał czekać na to archaiki.

2.Nie wygumkuję czasu ni lat, które teraz,
pamięć jedna często budzi we wspomnienia.
I uśmiecham się w zamkniętych oczach wtedy,
jak twoja twarz w słońcu promieniami pieści.
Dziś zapalniczką przenoszę ogień na znicz,
a z oczu cisną się tylko szare łzy.
Chciałbym przywrócić twego życia kres
i nadać jemu całkowity bezdeń.

Ref:Byś była i żyła, bym słyszeć Ciebie mógł
i mogła być chwila tak żywa z Tobą znów.
Lecz takich chwil nigdy nie zwrócą noce dni,
choćbym miał czekać na to archaiki.