[MĘSKA KOMPANIA]
Jeden, dwa, trzy, cztery
[PEŁNA KOMPANIA (BEZ HAMILTONA I BURRA)]
Pięć, sześć, siedem, osiem, dziewięć-
[BURR]
Jest dziesięć rzeczy, które musicie wiedzieć
[KOMPANIA]
Numer jeden!
[BURR]
Awantura miała miejsce za Hudon o świcie
Mój przyjaciel, William P. Van Ness zgłosił się jako mój—
[BURR I KOMPANIA]
Numer dwa!
[BURR]
Hamilton pojawił się ze swoim zespołem:
Nathaniel Pendleton i doktor, którego znał
[KOMPANIA]
Numer trzy!
[BURR]
Patrzyłem, jak Hamilton bada teren
Chciałbym wiedzieć, co chodziło mu wtedy po głowie
Po prostu przeproś, mamy ważniejsze dążenia!
[KOMPANIA]
Większość sporów wygasa i nikt nie strzela!
Numer cztery!
[BURR]
Hamilton pierwszy zajął pozycję
Patrząc na świat niczym mężczyzna z misją
Oto żołnierz z umiejętnościami strzelca wyborowego
Doktor odwrócił się, by móc wyprzeć się współudziału
KOMPANIA
Pięć!
BURR
Nie wiedziałem o tym wówczas
Ale byliśmy—
[BURR]
W tym samym miejscu, gdzie
Twój syn zginął, czy to dlatego HAMILTON]
W tym samym miejscu, gdzie
Mój syn zginął, czy to dlatego
[KOMPANIA]
Sześć!
[BURR]
Sprawdził swą broń z takim rygorem?
Obserwowałem, jak metodycznie bawi się spustem
[KOMPANIA]
Siedem!
[BURR]
Czas na wyznania? Oto, co mam:
Moi towarzysze broni powiedzą wam, że marnie strzelam
[KOMPANIA]
Numer osiem!
[BURR/HAMILTON/ZEBRANI MĘŻCZYŹNI]
Wasza ostatnia szansa na negocjacje
Wyślijcie swych sekundantów, zobaczcie, czy mogą naprostować sprawę...
[BURR]
Nie nauczą was tego na lekcjach
Ale możecie sprawdzić, Hamilton nosił swoje okulary
Czemu?Jeśli nie po to, by oddać śmiertelny strzał?
Wtedy zrozumiałem, że to nie zabawa
Miałem w głowie tylko jedną myśl przed masakrą:
Ten człowiek nie zrobi sieroty z mojej córki
[KOMPANIA]
Numer dziewięć!
[BURR]
Spójrz mu w oczy, nie celuj wyżej
Wezwij całą odwagę, jaką potrzebujesz
Potem odliczaj:
[KOMPANIA]
Jeden, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, osiem, dziewięć
[BURR I KOMPANIA]
Kieruje pistolet ku niebu—
[BURR]
Czekaj!
[KOMPANIA]
Dziewięć, osiem, siedem, sześć, pięć
[MĘSKA KOMPANIA]
Cztery, trzy, dwa-
[HAMILTON]
Jedna, ostatnia myśl
[KOMPANIA]
Numer jeden!
[HAMILTON]
Zanim weszliśmy do łodzi, by przeprawić się przez Hudson
Zatrzymałem się, by napisać liścik
Tak właściwie, to napisałem-
[HAMILTON I KOMPANIA]
Dwa!
[HAMILTON]
Na wypadek, gdybym tego nie przeżył
Chcę, by świat wiedział, co zamierzałem zrobić
[KOMPANIA]
Numer trzy!
[HAMILTON]
Jeśli strzelę pierwszy i zmarnuję strzał
On musi ustąpić, obaj dożyjemy następnego dnia
Wiem, że stawia mnie to w ciężkiej pozycji
Ale muszę odrzucić swoją szansę
[KOMPANIA]
Numer cztery!
[HAMILTON]
Mam szczęście, pierwszy zajmowałem miejsce
Stoję zwrócony ku wschodowi, ładując amunicję
Słońce świeci mi w oczy, niemal kręci mi się w głowie
Gdy patrzę jak powoli wstaję nas moim Nowym Jorkiem
[KOMPANIA]
Pięć!
[HAMILTON]
Zaczynam się trząść, gdy uświadamiam sobie,
Że jesteśmy-
[HAMILTON/BURR]
W tym samym miejscu,
Gdzie mój syn zmarł, czy to dlatego
W tym samym miejscu/ Gdzie twój syn zmarł, czy to dlatego
[KOMPANIA]
Sześć!
[HAMILTON]
Badam broń, którą dzielimy?
Philip nigdy nie skrzywdził żadnej duszy, musiał się tak bać
[KOMPANIA]
Siedem!
[HAMILTON]
Moja Eliza nadal śpi
Zostawiłem jej list, mogłem napisać go lepiej
[KOMPANIA]
Numer osiem!
[BURR/HAMILTON/ZEBRANI MĘŻCZYŹNI]
Wasza ostatnia szansa na negocjacje
Wyślijcie swych sekundantów, zobaczcie, czy mogą naprostować sprawę
[HAMILTON]
Założyłem okulary, bym mógł widzieć, czy Burr mięknie
Widzę, jak mnie piorunuje wzrokiem
Zawsze nienawidził pojedynków, konfrontacji
Nigdy nie miałem jego instynktu samozachowawczego
Czuję jak wypełnia mnie spokój
To nie w jego politycznym interesie, by mnie zabić
[KOMPANIA]
Dziewięć!
[HAMILTON]
Moja ostatnia myśli dotyczy Elizy
Może zdążę wrócić do domu, zanim otworzy oczy
Rozstawiają na dobrą odległość, liczymy do dziesięciu
Boże, nie mogę się doczekać, by znów ją zobaczyć
[KOMPANIA]
Jeden, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, osiem, dziewięć
[BURR I KOMPANIA]
Kieruje pistolet ku niebu—
[BURR]
Czekaj!
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):