Carlo Lorens - A Ty

Chcę grać koncerty no a podróżować miedzy nimi
wchodzę na bębny i pisze parę linii
nie słucham opinii opartych na strachu
żyje w teraźniejszej chwili zanim pójdę do piachu
chyba nie mam tematu by Cię zaskoczyć mocniej
chcę tylko w ciebie wtłoczyć jakieś emocje
jakiekolwiek! Byleby były żywe wiesz
poznaj moją ksywę teraz i płyń jak ten tekst
mam w sobie złoże energii i jestem gotów
do szybowania więc chyba się złoże do lotu
tworze rap bo mam powód płynąć wchodzę na pokład
lubię nawet o niczym nawinąć sobie pod podkład
robię to już od latu paru – powiedzmy pięć
ale bardziej patrzę dziś na jutrzejszy dzień
mam piękny cel, upiększyć ten szary świat
mam zarys, zamysł, zapał i przetrę ten szlak!

ref
Pieprzyć Demony, lęki, psychiczne twory
Wole tony flow, dźwięki i techniczne walory
ja widzę koloryt krocze za swoją wizją
a Ty jesteś chory na zwykły marazm Pizdo! X2


Tak się starasz błysnąć przy każdej rozmowie
wiesz prawie wszystko to takie typowe
ja wiem tak niewiele i jeszcze wiele się dowiem
a resztę dopowie mi jakiś pomocny człowiek
wczoraj poznałem damkama dziś u niego pizgam zwrotkę
pozdro dla ziomala! Szybka gaducha, Konkret!
Ty tego słuchaj Ciągle aż uszy Ci zwiędną
niech to gówno ruszy każdą Cipę posępną
i niech z bitem CI tętno podskoczy diametralnie
(moi drodzy witam was urodziłem się z downem)
czasem coś walne ze pomyślisz co za buc
a tak poza tym moja proza to codzienny luz
spójrz jestem inny doceń to co różne
mam inne moce niż ty pasujemy jak puzzle
a tam gdzie pójdę jest dobrze w chuj
więc się o mnie nie martw bo wiem że sam czujesz ból

ref
Pieprzyć Demony, lęki, psychiczne twory
Wole tony flow, dźwięki i techniczne walory
ja widzę koloryt krocze za swoją wizją
a Ty jesteś chory na zwykły marazm Pizdo! X2