Chwytak & Zuza - Pyzy

Wczoraj on mioł głód
I chciał rybę
Wszystkie przepisy z okna
Wiatr mi wywioł
Nie wiem, gdzie mój chłop
Gdzie łazi, co bydzie jodł
Przecież ja tak się starał
Żeby mu dogodzić
Nie wiem, jak mam zmienić to menu

Robię pyzy, pyzy z mięsem
Mam już cały gar
Będziesz tydzień żarł je
Pyzy, pyzy z mięsem
Będziesz sam spał dziś
Jeśli nie zjesz ich
Robię pyzy z mięsem

Tutaj mom rum w mojej szafce gdzieś
Znów pójdę boso, w dziupli schowam się
Chuj kładę na kuchni tej szefa
Kiedyś ciul mi wlazł tu, jak żech ciągła z gwinta
A on nic

Robię pyzy, pyzy z mięsem
Mam już cały gar
Będziesz tydzień żarł je
Pyzy, pyzy z mięsem
Będziesz sam spał dziś
Jeśli nie zjesz ich
Robię pyzy z mięsem

Ja wiem, ty nie wiesz
Jak na kuchni ciężko jest
Więc lepiej te pyzy jedz
Nim wpadnę w szał

Robię pyzy, pyzy z mięsem
Mam już cały gar
Będziesz tydzień żarł je
Pyzy z dodatkami
Będziesz sam spał dziś
Jeśli nie zjesz ich
Robię pyzy z mięsem