Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Popularne teksty
15. Palion - Halo
DDT - Она
Она
Tekst dodał(a): KacperLepper
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): KacperLepper
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): KacperLepper
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Она...
За дверями вагона последнего,
Она...
Небеса провожали пропащего,
Она...
Целовали косой дождя летнего,
Она...
Прижимали к груди уходящего.
Расковала меня ночь бессонная,
Вынул я перспективу из скважины,
Закапал у вокзала всё черное,
Помолясь о здоровии вражины.
Она...
До отхода полвека проплакали,
Она...
Всё украдкой крестили молитвами,
Она...
Ушивали тоской да заплатами,
Она...
Напоив иноземными ритмами.
А я намазал на хлеб расстояние,
Захлебнулся мечтой родниковою,
На дорогу надел струны новые,
Да пустил под откос состояние.
Не пропал ещё голос, на месте глаза,
Наблюдаю, как в море играет гроза,
Не сверну я с дороги: один на пути
В небе крылья да ноги:
"Что делать?" - идти.
За дверями вагона последнего,
Она...
Небеса провожали пропащего,
Она...
Целовали косой дождя летнего,
Она...
Прижимали к груди уходящего.
Расковала меня ночь бессонная,
Вынул я перспективу из скважины,
Закапал у вокзала всё черное,
Помолясь о здоровии вражины.
Она...
До отхода полвека проплакали,
Она...
Всё украдкой крестили молитвами,
Она...
Ушивали тоской да заплатами,
Она...
Напоив иноземными ритмами.
А я намазал на хлеб расстояние,
Захлебнулся мечтой родниковою,
На дорогу надел струны новые,
Да пустил под откос состояние.
Не пропал ещё голос, на месте глаза,
Наблюдаю, как в море играет гроза,
Не сверну я с дороги: один на пути
В небе крылья да ноги:
"Что делать?" - идти.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieOna...
Za drzwiami wagonu ostatniego,
Ona...
Niebiosa żegnały zaginionego,
Ona...
Całowały warkoczem deszczu letniego,
Ona...
Przyciskały do piersi odchodzącego.
Wyzwoliła mnie noc bezsenna,
Pojawiła się nowa perspektywa,
Zakopałem na peronie czarne myśli,
Modląc się o zdrowie wrogów.
Ona...
Do odejścia pół wieku przepłakali,
Ona...
Wszystko ukradkiem chrzcili modlitwami,
Ona...
Wyszywali tęsknotą i łatami,
Ona...
Napoiwszy nieziemskimi rytmami.
A ja posmarowałem chleb rozłąką,
Zakrztusiłem się snem źródlanym,
Na drogę założyłem struny nowe,
I puściłem wodze wydarzeń.
Nie przepadł jeszcze głos, na miejscu oczy,
Obserwuję, jak w morzu szaleje burza,
Nie zawracam z drogi: na drodze sam
W niebie skrzydła i nogi:
„Co zrobić?” - iść.
Za drzwiami wagonu ostatniego,
Ona...
Niebiosa żegnały zaginionego,
Ona...
Całowały warkoczem deszczu letniego,
Ona...
Przyciskały do piersi odchodzącego.
Wyzwoliła mnie noc bezsenna,
Pojawiła się nowa perspektywa,
Zakopałem na peronie czarne myśli,
Modląc się o zdrowie wrogów.
Ona...
Do odejścia pół wieku przepłakali,
Ona...
Wszystko ukradkiem chrzcili modlitwami,
Ona...
Wyszywali tęsknotą i łatami,
Ona...
Napoiwszy nieziemskimi rytmami.
A ja posmarowałem chleb rozłąką,
Zakrztusiłem się snem źródlanym,
Na drogę założyłem struny nowe,
I puściłem wodze wydarzeń.
Nie przepadł jeszcze głos, na miejscu oczy,
Obserwuję, jak w morzu szaleje burza,
Nie zawracam z drogi: na drodze sam
W niebie skrzydła i nogi:
„Co zrobić?” - iść.
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):