Die Ärzte - Und Standik Diser Lerm

Rodzice
dlaczego spłodziliście mnie?
Wiem,że to były lata 60 te
Nie mieliście pieniędzy na kondomy
Ale czy nie mogliście Coitus Interruptus (stosunek przerywany)
Przecież mogliście spryskać mnie na ścianę
To wtedy nie stałbym tutaj w kolejce do biura pracy

I jak ja znowu wyglądam...
Dziury w spodniach i stale ten hałas
I do tego moje włosy
Na to brak wam słów
Musiałem je zafarbować
Nie wracam do domu
a wy nie wiecie co dalej robić

Rodzice
nie łamcie waszemu chłopcu serca
Przecież nie jest jeszcze za późno na przerwanie tego
Na polskim bazarze można dostać tani pistolet
a ja wam skombinuję do tego amunicję
Jeśli mnie o to poprosicie

Rodzice
i jak ja znowu wyglądam
Dziury w nosie i ten ciągły hałas(osoba pobierająca zasiłek dla bezrobotnych)
Elektryczna gitara i te teksty
Tego żaden nie chce słuchać(osoba pobierająca zasiłek dla bezrobotnych)
Nigdy nie wrócę do domu tam jest dla mnie złe towarzystwo
Wy wydziedziczylibyście mnie jeśli mielibyście pieniądze
Co to może zmienić?
Smiało możecie się dalej martwić

Nigdy nie byłem słodkim dzieckiem
I zawsze byłem brzydki aż do zażygania
Nigdy nie byłem słodkim dzieckiem
A w szkole też byłem zły

I jak wy znowu wyglądacie...
Dziury w ścianie i ciągle ten hałas
Pomyślcie o mojej przyszłości
Nie myślcie tylko o sobie
Czy chcielibyście już umrzeć...
chociaż nie byłoby to dobre
bo byłbym sierotą

Możecie żyć dalej(w drodze wyjątku)
i ja też
Nie kłóćmy się więcej,dziękuję