DR Maniana - Czarujące usta

Czarujące usta miała i namiętnie całowała
Miała tak od urodzenia
To po mamie, a mama to Gienia

Zakochałem się w dziewczynie
Sprawa była dosyć trudna
Zwariowałem, oszalałem
Ona po prostu była cudna
W nocy nie spał, chodził tyłem
W brzuchu miał motyle
No nie wiem, nie wiem, powiem krótko:
Zakochał się i tyle!

Ref.:
Czarujące usta miała i namiętnie całowała
Miała tak od urodzenia
To po mamie, a mama to Gienia (2 x)

Byłem w piekle, byłem w niebie
Ale co tam, warto było
Całowałem, oszalałem
Między nami zaiskrzyło
Kupił kwiaty i pierścionek
Nawet nieźle się kroiło
No nie wiem, nie wiem, powiem krótko:
To wszystko mu się śniło!

Ref.:
Czarujące usta miała i namiętnie całowała
Miała tak od urodzenia
To po mamie, a mama to Gienia (2 x)

Czarujące usta miała...

Ref.:
Czarujące usta miała i namiętnie całowała
Miała tak od urodzenia
To po mamie, a mama to Gienia