Tekst piosenki:
1..
Marzence wciąż było mało
Helence też się zachciało
Od dawna samotne były
A dużo kawy wypiły....
Więdz zadzwoniły do Zenka
No Zenek weź nie pękaj
I zaprosiły do siebie
I było im jak w niebie
ref..
Marzenka i Helenka wystukały Zenka
Zepsuły mu instrumencik
I Zenek przestał je kręcić.
Marzenka i Helenka powiedziały nie aj
Zenek nie poddał się naprawił instrumencik
I znowu zaczął je kręcić.
solo
2..
Tak od wieczora do rana
Razem z butelką szampana
W łazience w kuchni na stole
A potem jeszcze w stodole...
I cztery razy po dwa razy
I osiem razy raz po raz
Zenek nie umiał się doliczyć
Po prostu musi więcej ćwiczyć
Ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.
ref..
Marzenka i Helenka wystukały Zenka
Zepsuły mu instrumencik
I Zenek przestał je kręcić.
Marzenka i Helenka powiedziały nie aj
Zenek nie poddał się naprawił instrumencik
I znowu zaczął je kręcić
solo
ref..x2
Marzenka i Helenka wystukały Zenka
Zepsuły mu instrumencik
I Zenek przestał je kręcić.
Marzenka i Helenka powiedziały nie aj
Zenek nie poddam się naprawił instrumencik
I znowu zaczął je kręci
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):