Tekst piosenki:
Nie ma takiej dupy co ma dupę jak ty.
Co może myśleć taka dupa jak ty?
Co by chciała robić taka dupa jak ty?
Taka dupa jak ty, jak ty! x2
Jak opisać twój urok trudną słów kubaturą?
Damski pierwiastek ze zwierzęcą naturą.
Co kuje w oczy akupunkturom.
Dachowe kotki z tych co pokazują pazury kocurom,
a kocury to czują i to wywąchują nawet we mgle.
Czyja jest ta szminka na szkle?
Krew wre, DGE mówi to co chce.
E, chyba podejdę i przedstawię się!
Powiem siema (?) , yyyyy z Santiago.
Obserwuje Cię już długo z wytężoną uwagą.
Jakbyś była nago leci ślina, skacze adrenalina.
Chwila nieuwagi jestem już w malinach.
Kiedy przechodzi rzeczywistość się zagina,
przeklinasz, odwracasz głowę jak efekt domina.
Nowa kokaina, cały lokal pływa
tak na blokach bywa
Kiedy wokal wgrywam... x4
Posłuchaj mnie dziewczyno.
Chciałem coś powiedzieć o twoim intelekcie.
I coś o nas w egzotycznym dialekcie.
O miłości w każdym pięknym aspekcie,
a wychodzi mi o dupie w efekcie!
Chciałem coś powiedzieć o twym intelekcie.
I coś o nas w egzotycznym dialekcie.
O miłości w każdym pięknym aspekcie,
a wyszło mi o dupie w efekcie!
Nie ma takiej dupy co ma dupę jak ty.
Co może myśleć taka dupa jak ty?
Co by chciała robić taka dupa jak ty?
Taka dupa jak ty, jak ty! x2
Wiem o czym szumią drzewa, bit cyka, tyka genewa
Z nieba ulewa moknie Adam i Ewa.
Niech Bóg się nie gniewa że w Cybuchu płoną drzewa.
Klimat się ogrzewa buja się prawa i lewa.
Co by chciała robić taka.. dziś tutaj?
Płonie klub, płonie dach, płonie twoja dupa.
Matheo daj lupa, płaczą ściany.
Ale upał efekt cieplarniany.
Chciałem coś powiedzieć o twoim wnętrzu.
I coś o nas, na świeżym powietrzu.
Trochę skreczu, odrobinę pieprzu tu
nie pieprz pietrzu, wieprzu pieprzu tu x2
Nie ma takiej dupy co ma dupę jak ty.
Co może myśleć taka dupa jak ty?
Co by chciała robić taka dupa jak ty?
Taka dupa jak ty, jak ty!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):