Tekst piosenki:
A tyle nocy czekałem na nią
Tyle nocy czekałem, aż
Wyjdzie spod kocy ten mój anioł
I dam jej chociaż ten mały to znak
Nie wiem co ze mną robisz
Ale wciskam do podłogi gaz
(By znowu być tam)
Pędzę przez miasto jak szalony
Tak nie lata się tu nawet w grach
(By znowu być tam)
Nie wiem co ze mną robisz
Ale wciskam do podłogi gaz
(By znowu być tam)
Pędzę przez miasto jak szalony
Tak nie lata się tu nawet w grach
(By szybciej być tam)
Wiesz, że mamy dla siebie tą chwilę tej nocy tylko
Bo jak otworze oczy to znowu pryśnie wszystko
Dlatego robię redukcje
Pokonam każde urwisko
Kochanie, poczekaj, jestem tak blisko
Władza goń się, bo ja tu przez miasto mknę
Póki słońce nie wzeszło mam szansę, aby spełnił się sen, sen
Moja kochana macha mi z daleka gdzieś we mgle
Nie ma takiej siły, która mogłaby zatrzymać mnie
Zatrzymać mnie
Nie wiem co ze mną robisz
Ale wciskam do podłogi gaz
(By znowu być tam)
Pędzę przez miasto jak szalony
Tak nie lata się tu nawet w grach
(By znowu być tam)
Nie wiem co ze mną robisz
Ale wciskam do podłogi gaz
(By znowu być tam)
Pędzę przez miasto jak szalony
Tak nie lata się tu nawet w grach
(By znowu być tam)
Wiesz, że mamy dla siebie tą chwilę tej nocy tylko
Bo jak otworze oczy to znowu pryśnie wszystko
Nie wiem co ze mną robisz
Ale wciskam do podłogi gaz
(By znowu być tam)
Pędzę przez miasto jak szalony
Tak nie lata się tu nawet w grach
(By znowu być tam)
Nie wiem co ze mną robisz
Ale wciskam do podłogi gaz
(By znowu być tam)
Pędzę przez miasto jak szalony
Tak nie lata się tu nawet w grach
(By znowu być tam)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):