Tekst piosenki:
Dwóch wielkich byków, którzy jadą Fiatem Bravo,
czemu są tacy smutni, czemu jadą wolno tak.
Czemu patrzą w jedną stronę i nie rozmawiają,
Czarne felgi bez kołpaków to ich główny znak.
Czemu Kia, nie ma siedmiu lat gwarancji,
a biały Peugeot ma czarne zderzaki, powiedz mi.
Gdy zatrzymają Cię, Ty nigdy nie masz racji,
więc zamknij licznik i swoją furą rozjedź ich.
Ref.
Smutni panowie, czego szukacie w moim schowku,
czy pod dywanikiem schowałem Kałasza.
Do przeszukania po McDrive'ie mam tu kilka worków,
i paczkę gum, więc serdecznie zapraszam.
Smutni panowie, czego szukacie w moim schowku,
czy pod dywanikiem schowałem Kałasza.
Do przeszukania po McDrive'ie mam tu kilka worków,
i paczkę gum, więc serdecznie zapraszam.
Znowu spotkałem was, gdy z fifki podpalałem trawkę,
podjechaliście do mnie jak Rutkowski Patrol w TVN.
Ja tylko książki mam w furze, a nie żadne blanty,
A skąd te tipy? Bo dłubię w zębach kiedy zjem.
Bletki mam bo palę - skręty z tytoniu,
na papierową gilzę straszną alergię mam.
Więc proszę teraz szybko puścić mnie do domu,
i proszę się uśmiechnąć, czemu taki smutny Pan?
i proszę się uśmiechnąć, czemu taki smutny Pan? x2
Kto?
Się przepycha w kebabie w nocy?
Kto?
W Twoje papiery wlepia oczy?
Kto?
Ci zaszkodzi kiedy trzeba pomocy?
Kto? Kto? Smutas!
Kto ma japę gangstera i nosi klamkę i ma żeby strzelać,
Kto widzi w Tobie złodzieja, dilera, szulera.
Kto? Smutas!
Czemu Pan władza, znów przesadza,
Łapy do bokserek typom wsadza,
Pewnie dlatego smutno mu.
Dupę zawraca, ponoć nie hańbi żadna praca.
Czy to znaczy, że szlachetnie kurwą być po grób? x2
Ref. x2
Smutni panowie, czego szukacie w moim schowku,
czy pod dywanikiem schowałem Kałasza.
Do przeszukania po McDrive'ie mam tu kilka worków,
i paczkę gum, więc serdecznie zapraszam.
Smutni panowie, czego szukacie w moim schowku,
czy pod dywanikiem schowałem Kałasza.
Do przeszukania po McDrive'ie mam tu kilka worków,
i paczkę gum, więc serdecznie zapraszam.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):