Tekst piosenki:
Ten dystans dzieli znowu nas
Ten dystans dzieli znowu nas
Ten dystans dzieli znowu nas
Nas, nas, nas, nas...
Nie biorę tego na poważnie
Tak naprawdę to aż chce mi się śmiać
Raczej przestań już płakać
Gardło cię nie boli od tych krzyków?
Możesz czekać na księcia z bajki
Przecież wolno ci marzyć
Gdy czekasz w nieskończoność
Warto zaryzykować
Kiedy za oknem jest zmierzch
Ref.
Kochanie, myślę, że powinnaś dać o sobie znać
Na schodach zaczekaj, nie spiesz się tak
Gdy jakaś szalona rzecz atakuje cię cały czas
Nie upieraj się, po prostu chodź ze mną
Ze mną, ze mną
Nie daj się prosić i chodź, chodź, chodź
Dalej, wstawaj, daj mi rękę
Kiedy się zdecydowałaś
Ucieszyło mnie niezmiernie to
Każdy powinien chociaż raz, chociaż raz spróbować
Wybrałaś mnie, jesteś moją szansą
Oto pojawia się nowy cel
Rozumiem cię bez słów
Opamiętajmy się
Na wszystko znajdzie się czas
Kiedy za oknem jest zmierzch
Ref.
Kochanie, myślę, że powinnaś dać o sobie znać
Na schodach zaczekaj, nie spiesz się tak
Gdy jakaś szalona rzecz atakuje cię cały czas
Nie upieraj się, po prostu chodź ze mną
Ze mną, ze mną
Nie daj się prosić i chodź, chodź, chodź
Dalej, wstawaj, daj mi rękę
Uwierz w to, kolejny rok kończy się
Zaczyna się nowy dzień
Wczorajszych wspomnień nie przywołasz
Obecna chwila liczy się
Ref.
Kochanie, myślę, że powinnaś dać o sobie znać (daj o sobie znać!)
Na schodach zaczekaj, nie spiesz się tak (nie spiesz się tak!)
Gdy jakaś szalona rzecz atakuje cię cały czas (daj o sobie znać!)
Nie upieraj się, po prostu chodź ze mną
Ze mną, ze mną (ze mną, ze mną)
Nie daj się prosić i chodź, chodź, chodź (chodź, chodź)
Dalej, wstawaj, daj mi rękę
Ten dystans dzieli znowu nas
Ten dystans dzieli znowu nas
Ten dystans dzieli znowu nas
Nas, nas, nas, nas...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):