Foreground Eclipse - When Innocence Is Just A Mask

Jeśli chce zapomnieć o mej samotności, nie mogę stąd odejść
Kłamstwa zebrały się pod fałszywym niebem na które patrzysz
I nawet, jeśli stracę me anielskie skrzydła, nic nie szkodzi
Zawsze mogę skoczyć!
(Tak, czy nadal pamiętasz ten dzień?)

Nigdy nie będziesz mógł znaleźć powodu
Ej, posłuchaj; uśmiechnęłam się wrednie
Do osoby zaproszonej w tą świętą noc
"Już sobie idź", tak na mnie krzyczeli
(Człowieku, przestań!
I co z tego?
I co z tego?)

Jeśli chce zapomnieć o mej samotności, nie mogę stąd odejść
Kłamstwa zebrały się pod fałszywym niebem na które patrzysz
I nawet, jeśli stracę me anielskie skrzydła, nic nie szkodzi
Zawsze mogę skoczyć!

Uwięzione w zniekształconej miłości, moje serce chwieje się
Podczas, gdy lodowaty wiatr naśmiewa się ze mnie
Twoje zimne spojrzenie i twoje słowa niszczą mnie
Raj jest właśnie tu

Blizna, która za sobą zostawiłam, rozkosz tonięcia w morzu
To co ty straciłeś, nie ma ze mną nic wspólnego
(Usłyszysz krzyki
Wiatru wiejącego ci prosto w twarz
Och, nie, już nic nie możesz na to poradzić
To moja ostatnia zemsta
Inna forma mojej miłości do ciebie)

Diabeł przemówił, więc posłuchaj uważnie
(To nasze pożegnanie!)

Nasz koniec sie zaczyna, ta historia szybko dobiegła końca
Niewinne kłamstewka stopniowo zżerają moje serce
Co prawda nie mam już mych anielskich skrzydeł
Lecz, jak zawsze, mogę skoczyć!

(To sam koniec naszego długiego i błędnego życia)