Hendersin - Lonely Road

Intro:
Pusty dźwięk dzwoni gdzie twoje serce kiedyś było.
Czy znalazłeś ten twój podziw, który nigdy cię nie wyzwoli?
Przygotuj swoje kłamstwa, jesteś następny w kolejce do dnia sądu
Teraz, nie modlisz się, nie błagasz żebyś był kimś jeszcze?

Verse 1:
Domyślasz się kto to jest? To jest najlepszy w biz
Bursztyn musi być ostrożny bo oni sprawdzają dziecko
Hendersin tak, wróciłem robić to co robię
Znudzony twoimi gierkami, sugeruję ci wziąć wskazówkę
Tak, to tak jakby kiedykolwiek wiedzieli, mógłbym wypluć to tak precyzyjnie
Zakład, że jestem cały w ich głowach jak wszy
Nigdy nie cofnę tego z powrotem, nie wezmę twoich porad
I oni wiedzą co mam na myśli skurwysynie bo jestem dobry
Cóż, mam to co potrzebowałeś
I może brzmieć to zarozumiale, ale nie przyznam się
Nie pieprzę się z Ruxin, jestem poza twoją ligą
Nie brudzę się tobą, scrubs twoim słowem doktora Reida
Tak blisko skurwysynie, mogę tego spróbować
Wy wszyscy nie widzicie wizji, powinniście udać się na LASIK
Czując się tak dobrze można powiedzieć, że jestem w tym gównie Mase
To przyszło od serca, więc dlatego musiałem to oszczędzić.

Breakdown:
Modliłeś się by mieć swoją własność porozrzucaną na ustach niedoświadczonych.
Teraz, żalisz się że to ty jesteś na końcach ich językach.
I jeżeli jesteś dumny z tego co miałeś zabić by poczuć dreszczyk, dobrze.
Założę się, że to szczypie, byś porzucił wszystko i zdał sobie sprawę, że nie chcą cię.

Chorus:
To samotna droga gdzie zapomniany idziesz gdzie twoja nędza znajduje swoje towarzystwo.
(whoa-oh-oh-ow)
To daleka droga w dół do świętej ziemi, gdzie gra żniwiarz na zawsze.

Verse2:
Nie bawię się, jak jakaś maskotka
I jestem skoncentrowany, traktuj mnie jak ascot
Jadąc po twojej szyi, tak wracam do poszanowania
Nie pieprzę się z twoją ekipą, masz jokerów jak talia kart
Czego do cholery się spodziewasz? Rezygnacji dla mnie?
Kiedy podupadasz, wchodzisz w kółko jak Revine
Ja spocząłem skurwysynie, nazwij to idealnym ułożeniem
Płacona cena bycia lepszym, nie ma czegoś takiego jak czas wolny
Jeżeli wydaje ci się, że zajmę miejsce zamiast robienia bitu
To jest mój sposób osiągania sukcesu
I biegnąc uderzam w ziemię, ty zapewne złamałbyś swoje stopy
I idę do sławy skurwysynie oglądaj mnie skeet
Ja pamiętam, że oni mnie nie potrzebowali
Teraz nie chcieliby odważyć się spróbować mnie zostawić
Bo wiesz, że dziecko pluje bezwzględnie
Więc zamknij Compton w latach 80 teraz, dobra gra rapu, to gówno jest takie proste.


Breakdown:
Modliłeś się by mieć swoją własność porozrzucaną na ustach niedoświadczonych.
Teraz, żalisz się że to ty jesteś na końcach ich językach.
I jeżeli jesteś dumny z tego co miałeś zabić by poczuć dreszczyk, dobrze.
Założę się, że to szczypie, byś porzucił wszystko i zdał sobie sprawę, że nie chcą cię.

Chorus x2:
To samotna droga gdzie zapomniany idziesz gdzie twoja nędza znajduje swoje towarzystwo.
(whoa-oh-oh-ow)
To daleka droga w dół do świętej ziemi, gdzie gra żniwiarz na zawsze.





*biz- firma, zazwyczaj związana z rozrywką
*LASIK- operacja poprawienia widzenia oka
*scurbs- amerykański serial "hoży doktorzy"
*ascot-
*skeet-
*Compton- przemysłowe miasto w południowo-zachodniej Kalifornii