Tekst piosenki:
Trudno nie wierzyć, gdy mówią: za morzem jest raj,
Tylko prawdziwy mężczyzna ma tutaj wstęp.
Na mapie jest taki kraj, wielu tam było i wie,
Jak fortunę prędko zbić, jak dorobić się.
Więc już walizki spakowane,
A twoje oczy zapłakane.
Po złotą górę wnet wyruszę,
Jechać muszę.
Sukienkę twoją targa wiatr,
Od łez wilgotny peron jest.
Pozdrawiasz mnie dziecięcą ręką.
Wrócę prędko.
W szpary okienne nieśmiało zakrada się mrok,
Głupia samotność za chwilę stanie u drzwi.
Słyszę stłumiony jej krok, widzę za oknem jej znak.
Wie, że czekam na twój list. Powiem dziś jej tak:
Dziś wolny dzień wspomnieniom damy,
Dziś wszystkie troski idą w cień,
Szklaneczkę po to przechylamy
I gadamy.
Samotność wolno się rozsiada,
Lecz ona nie za wiele wie,
Więc jej o sobie opowiadam,
Jak i gdzie.
Lipiec ucieka przed styczniem, gdzieś podział się maj.
Czasem tak głucho i pusto, że szlochać się chce.
Inny jest teraz ten raj – neonów nieba tu blask,
Gdzieś daleko jesteś ty już od wielu dni.
A tutaj brak mojego chleba
I tu jest brak naszego nieba,
Zapachu kwiatów, dłoni twych.
Wracać trzeba.
Ten raj nie dla mnie stworzył Bóg,
Nie dla mnie jest ten piękny kraj.
Jutro zapukam do twych drzwi.
Czekaj – twój naj.
A tutaj brak mojego chleba
I tu jest brak naszego nieba,
Zapachu kwiatów, dłoni twych.
Wracać trzeba.
Ten raj nie dla mnie stworzył Bóg,
Nie dla mnie jest ten piękny kraj.
Jutro zapukam do twych drzwi.
Czekaj – twój naj.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):