Jan Wyga - N.A.D.A.L.

Nadal jaram się dzieciak – tym rapem
za każdym kiedy biorę majka w łapę
nadal bawię się tym – Nadal to potrafię
a z każdym rokiem robię w tym lepszy o klasę

nadal mam serce by wkładać w to energię
moim celem niezmiennie jest pokonywać regres
tak pokonuję szczeble za mną już wiele pięter
lecz jeszcze wiele lat zanim osiągnę perfekcję

nadal – czuję się pewnie w tej roli
pewnie dlatego że nigdy nie kumałem tej mody
nigdy nie dbałem o nic co nie tyczyło rapu
nadal uważam że flow ważniejsze jest od łachów
nadal mam zamiar reprezentować Teofkę
tę ośkę która wychowała mnie jak ojciec
pokazała mi opcję której się nadal trzymam
i nadal nie przestaje mnie zadziwiać

Ref.
Obojętne czy jesteś młodym kotem, starym wygą
Jeśli nadal kochasz rap to klaszcz z nami dziecino
Nieważne czy jesteś młodą dupą starym zgredem
jesli nadal kochasz hip-hop tup nogą o ziemię

Znajomi mnie pytają czy się nadal param rapem
gdy dopalam gibona i odgaszam o parapet
nadal nie mogą pojąć że traktuję to jak pracę
a studio to mój drugi dom, pytasz o papier?

Ja na nadal próbuję się tu przebić
przebyłem długą drogę skurwielu od boiska do sceny
dzisiaj biorę co moje by wam oddać co wasze
bo gdy jestem na mikrofonie biorę za to papę

Nadal piszę te teksty na brudno
nawijam je pod petlę potem pędzę do studio
nagrywam je naprędce dopóki nie okrzepną
mój rap nadal opisuje to co noszę wewnątrz

nadal zarażam ludzi entuzjazmem
choć wyłysiałem dawno jestem tym samem Jankiem
Noszę w sobie zajawkę co emanuje swiatłem
i nadal będę robił rap dopóki nie zgasnę