Johnny Orlando - Fancy

Najpierw najważniejsze: jestem najbardziej autentyczny.
Ściągaj to z siebie i niech cały świat to poczuje.
I wciąż jestem w tym morderczym biznesie.
Mogę cię obezwładnić jakbym ci udzielał lekcji fizyki. pragnę takiej złej dziewczyny, właśnie tak
Upuść to i podnieś, właśnie tak.
mam ten beat mam ten rytm, taki chory
jeansy, zegarek warty pół miliona dolarów.
... lepiej tego nie rób.
nowy JT jak w '98 roku.
Dawaj refren, gdzie są basy?
zwycięstwo jest słodkie, musisz go spróbować.

Jestem taki ekstrawagancki.
To już wiesz.
Żyję na pełnych obrotach.
Od Los Angeles aż po Tokio.
Jestem taki ekstrawagancki.
Widzisz to złoto?
Zapamiętaj moje imię, zaraz wybuchnę.

Powiedziałam: skarbie, robię jedno, a myślałam o drugim, wiedziałeś o tym.
Nie znoszę hejterów i szczerze mówiąc, taka jest prawda.
A moje flow jest beznadziejne, gdy tak mówią, wychodzę.
Mam świetny swag, nie mogę robić zakupów w jakimś supermarkecie.
Lepiej daj mi forsę na czas, a jak nie mają forsy, to się z nimi nie zgadzaj.
I przysięgam, chodziło mi o to, że mają tak dużo forsy, że aż muszę cofnąć do tamtego wersu.
Więc lepiej daj mi forsę na czas, a jak nie mają forsy, to się z nimi nie zgadzaj.
Nie mogę się przejmować hejterami, muszę zarabiać forsę.
Powiedz mi: kto to, kto to? Kto tak robi?
Forsa jest najważniejsza, myślałam, że o tym wiesz.
Jestem lil JO napisz moje imię pogrubioną czcionką
Pracuję, jestem tutaj, żeby coś zmienić.

Jestem taki ekstrawagancki.
To już wiesz.
Żyję na pełnych obrotach.
Od Los Angeles aż po Tokio.
Jestem taki ekstrawagancki.
Widzisz to złoto?
Zapamiętaj moje imię, zaraz wybuchnę.